W piątek, 5 stycznia, w Galerii Bielskiej BWA otwarto wystawę malarstwa Zdzisława Kudły – znanego dotychczas jako reżyser, scenarzysta i scenograf filmów animowanych – dla dorosłych i dla dzieci.
Zdzisław Kudła urodził się w 1937 roku na Podkarpaciu. Studiował w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. W 1963 roku uzyskał dyplom z malarstwa, po czym przeniósł się do Bielska-Białej i związał ze Studiem Filmów Rysunkowych. Pracował tu aż do przejścia na emeryturę w 2010 roku. Był wieloletnim dyrektorem SFR. I właśnie od momentu zakończenia pracy zawodowej wrócił do malarstwa. Wystawa w BWA to obrazy powstałe w latach 2010-2017.
Malarstwo Zdzisława Kudły jest niezwykle „filmowe”. Jak sam mówi, jest skażony potrzebą opowiadania. Jego prace mają więc bogatą narrację, są jak filmowe kadry. Mnóstwo tu postaci, symboli, kolorów i treści. Jest dużo radości, ale także zadumy nad kondycją człowieka. “Malarstwo Zdzisława Kudły potrzebuje czasu i uwagi widza, który wniknie w skomplikowany układ kształtów, aby odczytać jego przesłanie” – pisze w katalogu wystawy jej kuratorka Agata Smalcerz – dyrektor Galerii Bielskiej BWA.
„Akcja” obrazów rozgrywa się często w pejzażu Bielska-Białej – są kamienica Pod Żabami, plac Chrobrego czy mur zamku. Pojawiają się także krajobrazy z rodzinnego Podkarpacia oraz Krakowa, gdzie artysta spędził młodość.
Wśród prezentowanych prac, oryginalnym sposobem wyeksponowania uwagę przykuwa „Studnia”. Podwieszona jest pod sufitem.
Wszystkie obrazy znajdują się w górnej sali galerii, natomiast na dole wyświetlanych jest kilka filmów animowanych artysty. Ekspozycja czynna jest do 28 stycznia.
