Na ulicy 3 Maja w Bielsku-Białej policjanci zatrzymali 36-latka, który miał przy sobie kilka gramów marihuany. Kolejnych 200 porcji – wartych blisko 3 tysiące złotych – znaleźli w jego domu.
36-latek trafił do aresztu i usłyszał zarzuty. Odpowie za uprawianie i wytwarzanie środków odurzających, za co może trafić do więzienia najmniej na 3 lata. Prokurator zastosował wobec niego policyjny oraz poręczenie majątkowe.