Wczoraj po 16.00 zapalił się renault przejeżdżający w okolicach ronda na skrzyżowaniu ulic Bielskiej, Beskidzkiej i Kościelnej w Kozach.
Płomienie buchały z komory silnika. Samochód ugasili strażacy. Pojazd spłonął praktycznie całkowicie.
Samochody tej marki jeżdżące po bielskich drogach palą się ostatnio wyjątkowo często. 5 kwietnia spłonęła “renówka” zaparkowana w podziemnym parkingu galerii handlowej przy ulicy Mostowej. Trzy dni później ten sam los spotkał “reno” jadące ulicą Grażyńskiego, a 9 kwietnia spalił się renault przemieszczający się trasą S1 w kierunku Żywca, w okolicy Rybarzowic. O tych zdarzeniach pisaliśmy tutaj.
