Policjanci zatrzymali 51-letnią bielszczankę, która przy użyciu przywłaszczonej karty bankomatowej zrobiła zakupy za kwotę ponad 700 zł.
Zdarzyło się to na początku czerwca w Bielsku-Białej. Na jednej ze stacji paliw klient stracił kartę bankomatową. Okazało się, że została przywłaszczona przez nieuczciwą znalazczynię, która postanowiła nieco sobie poszaleć. Dokonała prawie dwudziestu płatności zbliżeniowych na terenie różnych sklepów i lokali usługowych na terenie Bielska-Białej. Kryminalni z Komisariatu I bielskiej policji ustalili jej tożsamość i zatrzymali. Kobieta usłyszała 20 zarzutów kryminalnych, za które grozi jej nawet 5 lat za kratami.
