26 ratowników z Beskidzkiej Grupy szukało kilka dni temu 42-latka z Twardorzeczki, który wcześniej zadzwonił do swoich bliskich i poinformował ich o zamiarze targnięcia się na własne życie. Zgłoszenie o zaginięciu dotarło do GOPR-owców 15 sierpnia przed 22.00.
Mniej więcej 200 metrów od miejsca, w którym 42-latek mieszkał znaleziono jego telefon komórkowy. Ratownicy zaczęli od przeprowadzenia szczegółowego wywiadu z jego rodziną i wyznaczenia sektorów poszukiwań. W akcję zaangażowane były psy. Około 3.30 wracający do bazy zespół ratowników natknął się na 42-latka niedaleko jego domu. Udzielono mu pierwszej pomocy i przekazano pogotowiu.
W akcji brało też udział 10 ratowników z Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej OSP Lipowa, po 6 druhów z OSP Lipowa i Ostre, ośmiu zawodowych strażaków z JRG PSP w Żywcu, a także policja i przedstawiciele innych służb.
Fot. GOPR Beskidy
