W Wadowickim Centrum Kultury ruszyły zajęcia, podczas których dzieci mogą robić wszystko to, czego w domu im nie wolno – brudzić się niemiłosiernie, malować po ścianach i hałasować tak, że bębenki w uszach pękają. Innymi słowy – bawić się na sto dwa!
To Klub Malucha – warsztaty artystyczne, umuzykalniająco-taneczne, a także seanse filmowe z dodatkowymi atrakcjami dla malców od 3 do 6 lat. Wszystko zaplanowane w taki sposób, by poszerzyć umiejętności dzieci, zapoznać je z różnymi technikami plastycznymi, instrumentami, dać im okazję do ruchu przy muzyce i ani trochę ich nie znudzić. W czasie pierwszego, październikowego spotkania z cyklu pod nazwą Łapkomania najmłodsi malowali pędzlami, palcami, a nawet całymi dłońmi. Wyraz inwencji twórczej dawali, pokrywając farbami stoły i ściany (przezornie zabezpieczone papierem). Na kolejnym spotkaniu, w listopadzie, mają tworzyć z suchych liści i darów jesieni, co tylko dusza zapragnie.
Cykl Dźwiękomania to połączenie rytmiki, zajęć tanecznych i zabaw z instrumentami. A w Kinie Malucha milusińscy będą nie tylko oglądać odcinki ulubionych seriali animowanych, ale również brać udział w ciekawych warsztatach tematycznych. – Moją czteroletnią córeczkę Wiktorię zapisałam na Łapkomanię. Z początku była zestresowana, nie chciała tracić mnie z pola widzenia, ale szybko się rozkręciła i zaczęła się fantastycznie bawić. To naprawdę świetne zajęcia! Wiki będzie też chodziła do Kina Malucha – mówi Izabela Brania ze Spytkowic.
Autorką fotoreportażu jest Edyta Łepkowska.
