Wciąż nie brakuje tych, którzy twierdzą, że nie ma w polskim futbolu silniejszej i bardziej wyrównanej A klasy niż… żywiecka.
Tu każdy z każdym może stracić punkty, a piłkarze walczą zażarcie do ostatniego gwizdka. No i co kolejka pada grad goli. I tak też się stało na otwarcie sezonu 2018/2019. W siedmiu spotkaniach snajperzy z Żywiecczyzny strzelili 26 bramek. To prawie 4 gole na mecz!
A klasa, 1. kolejka (15 sierpnia): Podhalanka Milówka – LKS Sopotnia 4:0, Beskid Gilowice – Metal Węgierska Górka 2:5, Skałka Żabnica – LKS Leśna 3:1, Babia Góra Koszarawa – Soła Żywiec 2:1, LKS Juszczyna – GKS II Radziechowy-Wieprz 1:2, Skrzyczne Lipowa – Bory Pietrzykowice 0:1, Muńcuł Ujsoły – Jezioro Żywieckie Zarzecze 2:2.