Adam Małysz walczy z koronawirusem. Zakażeniu uległ po kontakcie z chorym.
– Tydzień zaczynam niezbyt dobrą wiadomością – poinformował na swoim profilu Facebookowym. – Po tym, jak jedna z osób, z którymi miałem kontakt w ostatnich dniach, miała pozytywny wynik testu na Covid-19, zdecydowałem poddać się badaniu. Okazało się, że zachorowałem na koronawirusa – dodał.
Na szczęście choroba przebiega u sportowca łagodnie.
– Ruszyły także procedury obowiązujące w takiej sytuacji, a więc między innymi kwarantanna oraz poinformowanie osób, z którymi się spotykałem. Piszę o zarażeniu również tutaj, by chronić innych i ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa. To ważne, by wszyscy, którzy mieli ze mną kontakt w ostatnim czasie, przebadali się i podjęli niezbędne w takich okolicznościach środki ostrożności. Jak wiecie, przestrzegam zasad bezpieczeństwa, ale okazuje się, że to nie wystarcza. Niech ta sytuacja będzie i dla Was przestrogą – dbajcie o siebie i uważajcie – informuje Adam Małysz.
Było nosić maskę, unikać kontaktów a nie szczeżyč kły do kamery
I w chałupie na rzici siedzieć a nie po bankietach sie smykać
Przyzwyczaił się do reklamowania i reklamuje nawet w takiej sytuacji. A nic wielkiego się nie dzieje, tysiące polaków odbywają kwarantannę domową i muszą.
Czy można mieć sraczkę i przejść jo bezobjawowo
Adam trzymaj się !!!!
Wydaje się, że to rola Sanepidu poszukiwanie osób, z którymi zakażony miał kontakt. Jak w przypadku wielu tysięcy innych osób. Młody, wysportowany człowiek i mowa o walce. Walczą 70, 80-latkowie, którzy mają choroby współtowarzyszące w tym wieku. Pani redaktor – bez jaj, w poprzednim artykule “Zuza” miała słuszną uwagę do pani aby nie pisać “nomen omen” cokolwiek to znaczy a znaczy w tym wypadku to na co zwracam tym razem ja uwagę. Ociera się pani o “Pudelka”.
Czytanie ze zrozumieniem to cenna umiejętność ,,Ruszyły także procedury obowiązujące w takiej sytuacji, a więc między innymi kwarantanna oraz poinformowanie osób, z którymi się spotykałem” Procedury to w domyśle działania służb bo chyba nie Adam lata po znajomych i nie tylko !!! Walka dla każdego znaczy co innego jeden walczy z pilotem na kanapie drugi niestety po respiratorem co masz jeszcze do powiedzenia czepianie się widzę to twoja specjalność
Ciekawe rozumienie walczenia, że i ja walczę poprzez czepianie się. Zostaw pojęcie walczenia komuś kto pstryka pilotem i wtedy na pewno nie walczy lub walczy o życie. Nie musisz mi przytaczać cytat bo czytałam i co ważniejsze czytałam też poza cytatem. O cenności mi nie mów bo wartość tej cenności ciężko oszacować, jest względna. Szacuję czytanie ze zrozumieniem u Ciebie niezbyt wysoko szczególnie jeśli chodzi o rozumienie szersze.
Jednak słabo z tym czytaniem ,o sensownym logicznym wypowiedzeniu się już nie wspomnę .Chaos wypowiedzi świadczy o poziomie IQ nie przekraczającym temperatury ciała żegnam
Żal mi próby tłumaczenia.