Ukarany mandatem został 77-letni mężczyzna, który dusił, szarpał i uderzył kobietę prowadzącą autobus MZK. Krewki pasażer śpieszył się do… lekarza. Spółka dziękuje pasażerom za wzorową postawę i odciągnięcie agresora od bezbronnej kobiety.
Do zdarzenia doszło we wtorek po południu. Na przystanku Lipnik Granica do autobusu wsiadł agresywny, 77-letni mężczyzna. Już będąc na pętli skarżył się i pomstował z powodu… 90-sekundowego opóźnienia. Agresywny pasażer utrudniał dalszą jazdę prowadzącej, kopał w opony, był także wulgarny.
Po wejściu do pojazdu ruszył w kierunku kobiety, która kierowała autobusem. Zaczął ją szarpać i podduszać, doszło również do uderzenia. Odciągnięty przez innych pasażerów usiadł. Roztrzęsiona kierowczyni zamknęła drzwi autobusu, ruszyła w dalszą drogę i zadzwoniła po pomoc. Dyspozytor będąc cały czas na linii z prowadzącą autobus wezwał służby, które dojechały na przystanek Krakowska Solskiego.
Jak poinformował podkomisarz Sławomir Kocur, oficer prasowy bielskiej policji, zatrzymany senior tłumaczył się, że śpieszył się do… lekarz. Został ukarany mandatem. – Naruszenie nietykalności cielesnej ścigane jest na podstawie zawiadomienia, które musi złożyć pokrzywdzona kobieta – dodaje funkcjonariusz.
– Mężczyzna został zatrzymany za napaść. Kobieta dotarła na zajezdnię i natychmiast udała się do szpitala, gdzie poddała się badaniom. Na podstawie jej relacji, wiemy, że posiada liczne ślady podduszania, siniaki i krwiaki. Niewykluczone, że z kolejnych badań wynikną następne obrażenia – informuje MZK
Spółka w oświadczeniu podkreśla, że opóźnienia kursów są sytuacją losową. Mogą wynikać z powodu intensywnego ruchu drogowego, szczególnie w godzinach szczytu jak również innych okoliczności niezależnych od kierowców. Żadna z takich sytuacji nie jest jednak powodem do agresji.
– Wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec wszelkich aktów przemocy, agresji i nękania, jakich doświadczają kierowcy autobusów oraz inni pracownicy komunikacji podczas wykonywania swojej pracy. Osoby te troszczą się o bezpieczeństwo i komfort tysięcy pasażerów, zapewniając sprawne funkcjonowanie transportu publicznego. Ich praca jest niezwykle odpowiedzialna i wymaga pełnego skupienia oraz spokoju. Szacunek, empatia i kultura osobista to podstawy, które powinny towarzyszyć każdej podróży komunikacją miejską. Tym samym apelujemy do Was – naszych pasażerów. W miarę możliwości – REAGUJCIE.
– Dziękujemy świadkom sytuacji, naszym pasażerom, którzy w obliczu tego haniebnego ataku wykazali wzorową postawę i pomogli odciągnąć agresora od kierowczyni. W obliczu tej sytuacji podjęliśmy decyzję o wdrożeniu dodatkowych działań mających na celu podniesienie poczucia bezpieczeństwa naszych pracowników. Planujemy organizację spotkań z psychologiem i kursów samoobrony dla kierowców.
bak