Minionej doby strażacy z OSP Buczkowice byli wzywaniu dwukrotnie do pożarów. Wczoraj po południu płonął budynek w tartaku w Szczyrku, tam pożar był mocno rozwinięty, a nad ranem w nocy z soboty na niedzielę zapalił się wędzak w Buczkowicach.
Zgłoszenie pożaru wpłynęło z WCPR o godz. 3.52. Ze zgłoszenia wynikało, że pali się coś obok budynku. – Po dojeździe na miejsce okazało się, że ogniem objęty jest wędzak na terenie posesji. Nasze działania polegały na podaniu jednego prądu wody i ugaszeniu pożaru – powiedział nam ratownik uczestniczący w akcji.
W niedzielne popołudnie druhowie z Buczkowic pomagali w gaszeniu pożaru budynku w tartaku w Szczyrku. Pożar był mocno rozwinięty, między innymi trzeba było rozebrać część blaszanego dachu. Tam akcji gaśnicza trwała około pięciu godzin.