Porady i inspiracje Bielsko-Biała Cieszyn Czechowice-Dziedzice Żywiec Sucha Beskidzka Na czasie Wadowice Oświęcim

Awaria motocykla w trasie – co robić, gdy Twoja maszyna odmawia posłuszeństwa?

Wyobraź to sobie. Idealna pogoda, weekend, pakujesz kufry i ruszasz w trasę, o której myślałeś od miesięcy. Droga jest pusta, motocykl pracuje równo, a Ty czujesz tę niezastąpioną wolność. I nagle, gdzieś na odludziu, 150 kilometrów od domu, silnik zaczyna przerywać, szarpie, aż w końcu gaśnie. Cisza. Jesteś sam na poboczu, a Twój wymarzony wyjazd właśnie zamienił się w potężny stres.

Awaria motocykla w trasie to jeden z najgorszych scenariuszy dla każdego kierowcy. W przeciwieństwie do samochodu nie możesz się w nim schować i spokojnie czekać. Jesteś wystawiony na warunki atmosferyczne i ruch uliczny, a maszyna ważąca ponad 200 kg nagle staje się bezużytecznym ciężarem.

Co robić w takiej sytuacji? Panika to najgorszy doradca. Kluczem jest spokój i posiadanie planu awaryjnego. A najlepszy plan to taki, który ktoś zorganizuje za Ciebie, nie rujnując przy tym Twojego portfela.

Co zrobić natychmiast po awarii motocykla na drodze?

Przede wszystkim zadbaj o swoje bezpieczeństwo i widoczność. To absolutny priorytet, ważniejszy niż próba diagnozowania usterki.

Gdy tylko poczujesz, że z maszyną dzieje się coś złego, postaraj się jak najpłynniej i najbezpieczniej zjechać na pobocze lub pas awaryjny. Unikaj gwałtownego hamowania.

Gdy już się zatrzymasz:

  1. Włącz światła awaryjne. To Twój pierwszy sygnał dla innych kierowców.
  2. Zejdź z motocykla (najlepiej na prawą stronę, od pobocza).
  3. Załóż kamizelkę odblaskową. Wielu motocyklistów wozi ją pod siedzeniem lub w kufrze. To naprawdę ratuje życie, zwłaszcza po zmroku lub w deszczu.
  4. Odejdź od motocykla i stań za barierkami energochłonnymi. Nigdy nie stój między motocyklem a pasem ruchu. Na drogach szybkiego ruchu najechanie na stojący pojazd to kwestia sekund.
  5. Jeśli masz, ustaw trójkąt ostrzegawczy w odpowiedniej odległości (100 m na autostradzie i drodze ekspresowej).

Dopiero gdy jesteś bezpieczny, możesz na spokojnie ocenić sytuację i zastanowić się, co dalej.

Jakie są moje opcje, gdy motocykl nie nadaje się do jazdy?

Masz trzy główne wyjścia: próba samodzielnej naprawy, wezwanie pomocy „na własną rękę” lub skorzystanie z polisy Assistance.

Jeśli usterka jest błaha (np. poluzowana klema akumulatora, zerwana linka sprzęgła, którą masz jak prowizorycznie naprawić), a Ty masz przy sobie narzędzia i potrafisz to zrobić, możesz spróbować. Pamiętaj jednak, że dłubanie przy motocyklu na pasie awaryjnym autostrady jest skrajnie niebezpieczne.

Drugą opcją jest organizacja pomocy na własną rękę. Dzwonisz do znajomego z busem, szukasz w internecie lokalnej lawety. Tu pojawia się problem kosztów i czasu. Zestresowany, na poboczu, jesteś idealnym klientem dla firm, które mogą zażądać wygórowanej stawki. Transport motocykla potrafi być drogi – firmy liczą sobie opłatę startową plus stawkę za kilometr (często liczoną w obie strony). Nie chcesz dać się naciągnąć? Sprawdź tu: Ile kosztuje transport motocykla? Zwróć jednak uwagę, że czekanie na znajomego, który jest 150 km od Ciebie, zajmie kilka godzin.

Trzecia opcja, najwygodniejsza, to wykonanie jednego telefonu do ubezpieczyciela w ramach wykupionej polisy Assistance.

Czym dokładnie jest ubezpieczenie Assistance dla motocyklisty?

Assistance to pakiet usług pomocowych, który zapewnia Ci organizację i pokrycie kosztów holowania, naprawy na miejscu lub transportu do domu. To nie jest ubezpieczenie, w którym ubezpieczyciel wypłaca pieniądze (jak w AC), ale usługa, która rozwiązuje Twój problem tu i teraz.

Zamiast nerwowo szukać lawety w internecie, dzwonisz na infolinię, podajesz numer polisy i lokalizację. Resztą zajmuje się konsultant.

Co zyskujesz, mając dobre Assistance motocyklowe:

  • Pomoc na miejscu – Jeśli awaria jest drobna (np. brak paliwa, przebita opona, rozładowany akumulator), ubezpieczyciel wyśle mobilny serwis, który spróbuje uruchomić maszynę od ręki.
  • Holowanie bezgotówkowe – To największa zaleta. Laweta przyjeżdża i zabiera Twój motocykl do warsztatu (lub pod dom), a Ty nie płacisz za to ani złotówki (oczywiście w ramach limitu kilometrów określonego w polisie).
  • Transport dla Ciebie i pasażera – Polisa często pokrywa też koszty Waszego transportu z miejsca awarii.
  • Nocleg – Jeśli awaria zdarzyła się daleko od domu, a warsztat nie jest w stanie naprawić motocykla „od ręki”, wiele pakietów Assistance oferuje pokrycie kosztów hotelu na 1-2 doby.
  • Pojazd zastępczy – W wyższych wariantach możesz liczyć nawet na samochód zastępczy, by kontynuować podróż.

Spokój psychiczny, jaki daje świadomość, że jeden telefon załatwia sprawę, jest bezcenny podczas każdej dalszej wyprawy.

Dlaczego Assistance to nie wszystko i warto mieć też AC?

Assistance jest Twoim ratunkiem w przypadku awarii, ale co, jeśli przyczyną zatrzymania nie była awaria, a wypadek lub „szlif” z Twojej winy? Albo co, jeśli podczas załatwiania pomocy motocykl zostanie skradziony?

Assistance zadziała i zorganizuje holowanie uszkodzonego pojazdu, ale nie zapłaci za jego naprawę. Jeśli to Ty zawiniłeś (np. straciłeś przyczepność na zakręcie), obowiązkowe OC nie pokryje Twoich strat. Tylko Autocasco (AC) gwarantuje wypłatę odszkodowania na naprawę Twojej maszyny.

Jest jeszcze jeden czarny scenariusz. Wyobraź sobie, że motocykl odmawia posłuszeństwa w nocy. Zostawiasz go na poboczu, by schronić się na stacji benzynowej, lub czekasz na lawetę w hotelu, do którego zawiózł Cię ubezpieczyciel. Rano okazuje się, że motocykl zniknął. W sytuacji awaryjnej, gdy maszyna jest unieruchomiona, staje się ona łatwym łupem dla złodziei. W takim wypadku Assistance nic nie pomoże, a OC tym bardziej. Jedyną ochroną przed finansowymi skutkami kradzieży jest właśnie polisa AC.

Jak wybrać dobry pakiet ubezpieczeń?

Nie patrz tylko na cenę. Tanie pakiety Assistance często mają bardzo niskie limity holowania (np. tylko 100 km) i działają tylko w razie wypadku, a nie awarii.

Analizując ofertę, sprawdź:

  • Limit holowania – Jeśli jeździsz po Europie, potrzebujesz wariantu z limitem 1000 km lub wyższym, a nie 150 km w Polsce.
  • Zakres terytorialny – Czy polisa działa tylko w Polsce, czy w całej Europie?
  • Zakres pomocy – Czy obejmuje tylko wypadek, czy również zwykłą awarię, brak paliwa i przebitą oponę?
  • Wyłączenia – Upewnij się, że ubezpieczyciel nie odmówi pomocy (np. na drogach nieutwardzonych).

Awaria w trasie może zepsuć najlepszy wyjazd, ale nie musi rujnować Ci portfela i nerwów. Dobry pakiet ubezpieczeń, składający się z OC, Assistance i AC, to najlepsza inwestycja w Twój motocyklowy spokój. Dzięki niemu masz pewność, że w najgorszym momencie nie zostaniesz sam.

google_news