Kilkadziesiąt minut temu do dramatycznego zdarzenia doszło na DK 81 w Bąkowie.
Zderzył się tam samochód osobowy oraz motocyklista. Trwa reanimacja kierowcy jednośladu.
Droga jest obecnie nieprzejezdna w kierunku Skoczowa, zablokowany jest także jeden pas w kierunku Katowic.
Aktualizacja (Godz. 22.55)
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że kierowcy niestety nie udało się uratować.
Aktualizacja (godz. 9.00)
Jak informuje asp. Krzysztof Pawlik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie, kierujący motocyklem 40-letni mieszkaniec Tychów z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem na prawoskrętnym łuku drogi i uderzył w znak drogowy. Doprowadziło to do wywrócenia pojazdu. Niestety pomimo szybko podjętej akcji ratunkowej i resuscytacji, mężczyzna zmarł na miejscu.
jako motocyklista uważam że motocyklem nalezy jechać wolniej jak samochodem,bardziej asekuracyjnie,uważać na ograniczenia prędkości,nie egzekwować bezwzględnie pierwszeństwa ale korzystać z niego gdy jest się przekonanym że inny pojazd nam go udziela,NIGDY nie przekraczać prędkości 50 km/godz w terenie zabudowanym bo ryzyko zajechania drogi jest wysokie a konsekwencje przy duzych prędkościach są zawsze fatalne.Motocyklista przy dużej prędkosci jest jak saper -myli sie tylko raz…