Dowiedzieli się jak reagować na zagrożenia, a do tego przymierzali specjalistyczne wyposażenia policjantów wykorzystywane podczas interwencji oraz zasiedli za kierownicą wozu strażackiego. “Harcerze pod namiotami”, bo o tej akcji mowa, to spotkania strażaków i funkcjonariuszy z młodzieżą wypoczywającą na obozach harcerskich.
Akcja trwa od początku wakacji i stanowi nie tylko cenną i pożyteczną lekcję dla młodych zuchów, ale daje im też mnóstwo frajdy. Dzielnicowy z komisariatu w Bielsku-Białej, Marcin Muś oraz bielscy strażacy z Państwowej Straży Pożarnej odwiedzili ostatnio obóz ZHP na terenie Hufca Ziemi Rybnickiej, w Domu Zucha w bielskiej dzielnicy Dębowiec. Mundurowi odpowiedzieli na wiele interesujących pytań dzieci oraz uchylili im rąbka tajemnicy pracy w służbie i ratowania życia. Harcerze przekonali się jak ważna jest dobra, ale przede wszystkim bezpieczna zabawa na wakacjach.