Mieszkańcy dolnej części osiedla Podgórze w Cieszynie odetchnęli z ulgą. Mogą znowu spokojnie wychodzić na spacery ze swoimi pupilami i zabierać na przechadzkę dzieci. Z osiedlowych ulic i terenów zielonych zniknął bowiem pitbull. Pies biegał sobie, gdzie chciał bez żadnego dozoru, bez kagańca.
O tej sprawie informował w ostatnim kwietniowym numerze „Głos Ziemi Cieszyńskiej”, informacja pokazała się też na naszym portalu beskidzka24.pl oraz na facebookowym profilu. O siejącym postrach psie zrobiło się głośno, a początek temu dał telefon od jednej z mieszkanek osiedla do Straży Miejskiej. 23 kwietnia wieczorem na miejsce pojechał pilnie patrol. Strażnicy zlokalizowali psa na łące w rejonie ulicy Stryi. Po krótkim czasie ustalili właścicieli czworonoga pozostawionego bez opieki. Za niedopilnowanie psa, z uwagi na potencjalne zagrożenie osób oraz innych zwierząt, zostali oni ukarani 200-złotowym mandatem.
Sytuacja jednak nie zmieniła się. Pies dalej hasał sobie i już swoim wyglądem i postawą, powodował autentyczny strach wśród mieszkańców. Rodzice nie pozwalali dzieciom wychodzić na plac zabaw, a sami też nie byli pewni, jak może skończyć się spotkanie z pitbullem. Straż Miejska została zasypana telefonami i listami. Ludzie nawet wysyłali filmiki.
Żądano, żeby mundurowi zrobili porządek z tym czworonogiem. Strażnicy podjęli kolejne interwencje, właściciele dostali kolejne mandaty, aż wreszcie 6 maja wieczorem, Hades – tak ma na imię – został złapany i przewieziony do cieszyńskiego schroniska dla zwierząt. Po psa nikt z właścicieli się nie zgłosił. Kilka dni później na stronie Fundacji „Lepszy Świat” ukazała się jego podobizna wraz z informacją, że czeka na nowego właściciela…
Od 10 kwietnia, przypomnijmy, obowiązuje nowy taryfikator mandatów. Za niezachowanie zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, grozi mandat w wysokości 50 – 250 zł. Jeżeli dojdzie natomiast do sytuacji, kiedy pojawi się niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia człowieka z powodu zachowania psa, to mandat będzie wart 500 zł.
Wychodząc z psem na spacer należy zatem pamiętać, że czworonoga nie wolno puszczać bez smyczy, a psy z gatunku groźnych muszą mieć założony kaganiec. Zakaz wypuszczania psów luzem obowiązuje bezwarunkowo w terenie leśnym. Osobne przepisy dotyczą przewożenia zwierząt w autobusach komunikacji publicznej czy w pociągach. Pies powinien mieć założony kaganiec.
strasznie brzydki
Mam nadzieję, że zostanie wyadoptowany lepiej niż Pittbull Amber kilka lat temu, który wrócił do schroniska w fatalnym stanie a jego sprawa zakończyła się w sądzie ukaraniem “właścicielki”
Pisze się adoptowany, nie ma w języku polskim takiego słowa wyadoptowany.