W sobotnią noc bielski rynek i jego okolice pękały w szwach. Choć pogoda i tak była upalna, to za sprawą grupy Cumbancheros zrobiło się jeszcze bardziej gorąco.
Pomysł na koncert w kubańskich klimatach okazał się być strzałem w dziesiątkę, bowiem zainteresowanie nim było ogromne. W rejonie rynku trudno było nie tylko znaleźć wolny stolik, ale i jakikolwiek kawałek wolnej przestrzeni. Do każdego lokalu, ogródka i stoiska z jedzeniem czy napojami ustawiały się długie kolejki.
Zabawa w latynoskim stylu przypadła publiczności do gustu, a tańczono nie tylko pod sceną, ale i niemal w każdym zakątku rynku.
Kolejna odsłona letniego cyklu bezpłatnych koncertów „Dumni z BB” pod hasłem „Jedno miasto – 4 sceny” tylko potwierdziła sens organizowania takich wydarzeń. Kolejne już w przyszły weekend. Zaplanowano koncert legendarnej grupy De Mono (piątek, 21 lipca, 20.30, scena Central Park pod BCK) oraz koncert w ramach Letniej Sceny Sfery (sobota, 22 lipca,18.00, plac Bolka i Lolka), podczas którego wystąpi wschodząca gwiazda popu Michał Szczygieł.
Tylko potem całe towarzystwo wracając w nocy wyje na ulicach, tak że inni którzy odpoczywają nie odpoczną, wrzaski. Krzyki do 3tano gdzie służby POZADKOWE nie tylko zabawa ale u porządek.
Przeprowadź się do lasu…
Zła rada. Ty już tam jesteś.
Zawsze źle Człowieku ludzią po zamknięciu przez ciebie trzeba radości , tańca i uśmiechu Rozjasnij oblicze
Podobno “tańczono nie tylko pod sceną, ale i niemal w każdym zakątku rynku”. Zdjęcia nie kłamią jednak na żadnym z nich nie widać tańczących.
Bo to jest tak, że jak rusza się nogami to już jest taniec, a ruszali w każdym zakątku.
Super tak się bawi Bielsko B
Dobrze, że zastąpiłeś Tadeusza “politycznego” co to tutaj specjalistą od bolszewików i przecinków był. Podszywacz Hermenegildy, ucz się różnicy.