Bielski Sanepid opublikował kolejny dzienny raport dotyczący epidemii koronawirusa. Najświeższe dane są wielce niepokojące.
W ciągu ostatniej doby na terenie działania bielskiej stacji (Bielsko-Biała oraz powiat bielski) ujawniono aż 26 kolejnych przypadków zachorowania na COVID-19.
Większość zakażeń dotyczy Czechowic-Dziedzic (11 przypadków) oraz miasta i gminy Wilamowice (10 przypadków). Poza tym koronawirusa stwierdzono u 4 mieszkańców Bielska-Białej oraz u jednego w gminie Jasienica. Tak gwałtowny wzrost zakażeń na terenie działania bielskiego Sanepidu wynika z sytuacji panującej w kopalni węgla „Silesia” w Czechowicach-Dziedzicach, gdzie testom na obecność SARS CoV2 podani zostali jej pracownicy. Z danych epidemiologicznych wynika też, że w ciągu ostatniej doby nikt z zakażonych nie zmarł a 7 osób wróciło do zdrowia.
W sumie na terenie działania bielskiego sanepidu odnotowano od początku pandemii 351 przypadków zachorowania na groźnego koronawirusa z czego 221 osoby już ozdrowiały, a 18 zmarło.
Tylko fajnie ze na kopalni testom nie zostali poddani wszyscy pracownicy. Ci co niezbedni do tego zeby kopalnia funkcjonowala nie sa i chyba nie beda przebadani. Poza tym piszecie Bielsko-Biala, gwaltowny wzrost zachorowan a najwiecej jest poza granicami BB. W samym Bielsku jest 4.
Nie dość,że badacz świata,to jeszcze badacz baranów.
Nie ma czegoś takiego jak covid to inscenizacja ale barany biorą to na serio.
Jak to możliwe przeciez ewangelista Mateusz mowil, ze koronawirusa nie ma.
Słuchaj ze zrozumieniem…
To nie Jest straszenie
Straszenia ciąg dalszy
Widać, żeś chłop i to niedouczony.