Rada Miejska w Bielsku-Białej wyraziła zgodę na przekazanie w formie darowizny okazałej nieruchomości na rzecz powiatu bielskiego. Chodzi o zabytkową kamienicę przy ulicy Krasińskiego w centrum miasta, w której przez trzy dekady mieściła się Beskidzka Izba Lekarska.
Niedawno Izba przeniosła się do nowej siedziby – okazałego budynku przy ulicy Bystrzańskiej. Ten przy Krasińskiego, choć reprezentacyjny i położony w doskonałej lokalizacji, nie spełniał już oczekiwań BIL – brakowało w nim np. dużej sali konferencyjnej, a ze względu na ograniczenia konserwatorskie (to zabytkowy budynek) rozbudowa nie wchodziła w rachubę. Dlatego wybudowano nową siedzibę.
Kamienica przy ulicy Krasińskiego należała do gminy i była jedynie użyczona lekarzom na potrzeby działalności BIL. Budynek – po tym jak końcem września opuścili go lekarze – wrócił do zasobów gminy. W międzyczasie starosta powiatu bielskiego wystąpił do władz Bielska-Białej z wnioskiem o to, aby gmina rozważyła możliwość przekazania nieruchomości samorządowi powiatowemu. Budynek miałby zostać przeznaczony na działalność Bielskiego Centrum Psychiatrii – Olszówka w Bielsku-Białej. Przy ulicy Krasińskiego powstałaby filia tej placówki.
Najwyraźniej ta argumentacja przekonała władze Bielska-Białej i radni podjęli stosowną uchwałę. Decyzja wydaje się w pełni uzasadniona także z tej przyczyny, że co prawda szpital psychiatryczny jest prowadzony przez powiat bielski, ale leczą się tam mieszkańcy całego regionu, w tym wielu bielszczan. Rozwój bielskiej psychiatrii powinien więc leżeć na sercu nie tylko władzom powiatu.
Z informacji uzyskanych w starostwie powiatowym wynika, że po zaadaptowaniu budynku do nowych potrzeb przeniesiony zostanie tam z Olszówki między innymi oddział pobytu dziennego oraz przychodnia zdrowia psychicznego z ulicy Mostowej. Mieścić się tam będzie też zespół opieki środowiskowej obsługujący teren powiatu. Zanim jednak Bielskie Centrum Psychiatrii zacznie przyjmować pacjentów przy ulicy Krasińskiego najpierw obiekt trzeba wyremontować i przystosować do nowej funkcji. Obecnie przygotowywana jest tak zwana koncepcja funkcjonalno-użytkowa, która odpowie na pytanie, co trzeba wykonać, aby zabytkowa kamienica mogła służyć nowym celom i ile to będzie kosztować. Później przyjdzie czas na prace budowlano-adaptacyjne. Przy czym – usłyszeliśmy – jest duża potrzeba, aby proces inwestycyjny zakończył się jak najszybciej. Niewykluczone, że pierwsi pacjenci pojawią się w placówce przy Krasińskiego już w przyszłym roku. Oczywiście odrębną kwestią pozostaje to, czy uda się w tak krótkim czasie wygospodarować na ten cel odpowiednie fundusze.
A może poradnia dla dzieci tak wiele ma objawy depresji .Proszę to rozważyć.
Wszystkie posiadłości są “okazałe”. Pisania gimbazy
Na takie placówki potrzebne nie ma miasto pieniędzy zobaczcie na jaka ruinę miasto daje grube pieniądze RUINA REMONTOWANA NIBY NA POTRZEBY SPOLECZNE PANI STANISZEWSKIEJ przy ul. Krasinskiego 11SZOK NA REMONTY DOMOW MIESZKALNYCH NIE MA KASY
wnioskuje o to aby pierwszymi pensjonariuszkami były
Hermenegildy
Cieszymy się. To dobra wiadomość.
Z jakiego powodu cieszysz się, podszywacz, że będzie tam działalność z BCP Olszówka? Pieniądze nie wiadomo czy będą na szybką adaptację i to też cieszy podszywacza. Ja bym tam się cieszyła konkretnie z dobrego serca prezydenta B.B.
Dobre dla PO…….a
Brawo widzę że miasta i powiat się dogadują jeżeli idzie o zdrowie i to cieszy.