W niedzielę po raz ostatni otwarte były drzwi kawiarni „Trzy Miotły”, mieszczącej się w kamienicy przy ul. Cechowej w Bielsku-Białej. Lokal, działający w centrum miasta niespełna cztery lata, przyciągał klimatem nawiązującym do świata Harry’ego Pottera i zyskał liczne grono wiernych bywalców.
Właściciele podkreślają, że decyzja o zakończeniu działalności nie była związana z problemami finansowymi czy innymi konfliktami. – Mimo ogromnego sentymentu do tego miejsca idziemy za planami zawodowymi i prywatnymi. Nadal zapraszamy do naszych lokali po czeskiej stronie, których wkrótce będzie jeszcze więcej – napisali.
