W Bielsku-Biała powstaje kolejny wielkoformatowy mural. Obraz ozdobi ścianę szczytową kamienicy położonej przy ulicy 1 Maja 45 (tuż obok parku Włókniarzu i placu Mickiewicza). Obraz powstaje mimo niesprzyjających już warunków atmosferycznych. Jego twórcą jest śląska artystka znana jako Mona Tusz.
Będzie to kolejny – 24 – mural, jaki powstał w Bielsku-Białej dzięki wysiłkom Galerii Bielskiej BWA oraz przychylności i akceptacji władz miasta. W ich tworzenie zaangażowani byli najwybitniejsi polscy i zagraniczni artyści nurtu street art.
Mural przy 1 Maja przedstawia starą wierzbę i taki też będzie nosił tytuł. – Wizerunek wierzby jest jej antropomorfizacją, nawiązującą do wyobrażeń mitycznych drzewców. W konarach drzewa swoje schronienie znalazły zwierzęta, ale też duszki leśne. W ten sposób artystka składa niejako hołd przyrodzie, podkreśla jej ogromną siłę i znaczenie w życiu człowieka – objaśnia artystyczne przesłanie muralu Ada Piekarska z GB BWA.
Mona Tusz jest artystką i aktywistką. Od 2007 roku realizuje projekty w przestrzeni miejskiej, najczęściej na Śląsku. Współorganizowała i uczestniczyła w wielu akcjach kulturalnych i społecznych, tworząc prace na zaproszenia organizatorów festiwali, galerii oraz instytucji kultury. Głównym obszarem jej działania jest malarstwo uliczne; zajmuje się także fotoreportażem społecznym, grafiką, rzeźbą, scenografią oraz mozaiką. Prowadzi warsztaty artystyczne oraz działania w przestrzeni miejskiej, chętnie pracuje z młodzieżą oraz grupami wykluczonymi społecznie. Jest miłośniczką postindustrialnych przestrzeni, zieleni miejskiej i roweru. W swoich pracach tworzy ezoteryczny świat ducha i emocji, wypełniony biologicznymi fakturami, kosmicznymi strukturami i tajemniczymi stworkami.
Kolejny bohomaz na ścianie aby dac zarobic tzw. artystom Czy nie można malować cos przyjemnego dla oka ? Rzekomo jest dziura w budżecie