Jeden z efektownych koszy na plastikowe nakrętki w kształcie fiata 126p padł ofiarą aktu wandalizmu. Nieznani sprawcy(a) wyrwali go z „fundamentów” – informuje bielski Ratusz
Zaatakowany biały maluch stoi na osiedlu Słonecznym w rejonie skrzyżowania ulic Michałowicza i Aleksandrowickiej. Pojemnik został uszkodzony wczesnym rankiem 23 maja. Jest już co prawda naprawiony, lecz nadal trwa szacowanie strat. Sprawa zostanie niedługo zgłoszona policji – zapowiadają miejscy urzędnicy. Jednocześnie spółka Suez, która ufundowała pojemniki, prosi ewentualnych świadków zdarzenia o kontakt z pracownikami spółki lub bezpośrednio z bielską policją. Informacje te mogą przyczynić się do zidentyfikowania sprawcy. W Bielsku-Białej ustawionych jest pięć takich pojemników. Jak na razie tylko ten jeden padł ofiarą jakiegoś idioty, który w tylko sobie znanym celu uszkodził malucha.
Czy ktos mnie chce?Oddam sie za darmo.
Oddaj się do PSZOK podszywacz.
Zrzy gałam się na klawiaturę…. nie wiem jakim cudem działa :/ co za fetor
Przecież folią jest przykryta, trzeba zadziałać też na wzrok.
W Bielsku B. uszkadzać malucha to profanacja. Kara przykładna jak wykryją sprawcę. Czyli koniecznie trzeba dodawać monitoring do maluchów. Być może zwykłe, najczęściej czerwone serca nie spotkałby ten los.
Czy nie myślałaś żeby podjąć walkę z nałogiem który toczy Twoje ciało?
Mówisz o katulaniu? – można się odkatulać w drugą stronę, łatwo, nie ma problemu.
Aly ty ierdolnieta jesteś, mamusia usiadła na główkę przy porodzie.
Nazywać się Brunhilda od czasu do czasu jak tak pasuje też nie jest normalne.