Administrujący na terenie Bielska-Białej parkingami strefowymi Miejski Zarząd Dróg zakończył aktualizację oprogramowania parkomatów. Od teraz można pobrać bilet parkingowy z tego urządzenia wyłącznie po wpisaniu numeru rejestracyjnego samochodu. Zmiana ma ułatwiać życie pracownikom MZD. Dla wielu kierowców – zwłaszcza dysgrafików – może okazać się koszmarem. Drogowcy przedstawiają jednak nowe rozwiązanie w samych superlatywach.
Do tej pory możliwe było zarówno wpisane do pamięci systemu numeru rejestracyjnego, jak i pobranie anonimowego „paragonu” potwierdzającego uiszczenie opłaty za postoju i wystawienie go za przednią szybę samochodu. Zmiana – jak twierdzą w MZD – ma usprawnić procedurę zakupu i kontroli biletów. Zdarzało się – i to najwyraźniej często – że osoby sprawdzające czy opłata został uiszczenie nie dostrzegały – czy były wstanie dostrzec – umieszczony za szybą paragon. Postój takiego pojazdu traktowany był jako nieopłacony. Kierowca otrzymał więc wezwanie do uiszczenia taj zwanej opłaty dodatkowej (kary). Aby ją anulować trzeba było przeprowadzić czasochłonną procedurę reklamacyjną. Nowe rozwiązanie ułatwi pracę kontrolerów. Wystarczy że sprawdzą widniejące w systemie numery rejestracyjne i porównają je z tymi na zaparkowanych samochodach. A jeśli ktoś się pomyli wpisując numer? Tym urzędnicy najwyraźniej się nie przejmują. Skupiają się na zaletach nowego sposoby nabywania biletów parkingowych:
1. uwalnia kierowców od obowiązku umieszczania biletu w pojeździe:
2. pozwala na przedłużenie okresu obowiązywania biletu w dowolnym parkomacie w okresie ważności biletu,
3. umożliwia identyfikację biletu w elektronicznym rejestrze zawierającym m.in. informacje o dokonanych płatnościach, co usprawnia proces reklamacyjny.
Jednocześnie podkreślają iż wcale nie trzeba za każdym razem wpisywać numeru rejestracyjnego. A to dzięki zainstalowanym w parkomatach czytnikach kodów QR. Można zeskanować sobie taki kod (lub po prostu mieć przy sobie wcześniej kupiony bilet) i w momencie parkowania zbliżyć kod do czytnika parkomatu. System przyporządkuje opłatę do znajdującego się już w jego pamięci odpowiedniego numeru rejestracyjnego.
Wprowadzone zmiany nie rozwiązują jednak dwóch podstawowych kwestii, na które od samego początku skarżą się kierowcy. Brak możliwości przedłużenia opłaty postojowej, po tym jak upłynął czas wcześniej zadeklarowanego (opłaconego) postoju oraz ogromne ograniczenia w płatnością gotówką (trzeba mieć wyliczoną kwotę).
Jeśli ma ulatać życie – zmiana niestosowna.