Bielsko-Biała Na sygnale

Bielsko-Biała: Pościg za drogowym piratem

Fot. Marcin Płużek

Sceny rodem z filmów amerykańskich rozegrały się w niedzielne popołudnie w Bielsku-Białej, gdy policjanci prowadzili pościg za drogowym piratem.

Jak informuje bielska policja około 17.00 policyjny patrol na ulicy Młyńskiej w Bielsku-Białej zauważył audi, gdzie za kierownicą siedział 37-latek. Mundurowi rozponali mężćzyznę, o którym wiedzieli, że miał wcześniejsze problemy z prawem i postanowili go zatrzymać do kontroli.

Dali mu sygnały świetlne i dźwiękowe, ale 37-latek zignorował polecenie i przyspieszył, rozpoczynają ucieczkę. Stróże prawa ruszyli za nim w pościg, po chwili dołączyły kolejne policyjne radiowozy. Ścigany pojazd uciekał wąskimi uliczkami, a jego kierowca nie zważał na inne pojazdy i pieszych, stwarzając realne zagrożenie dla ich bezpieczeństwa. Kiedy wjechał w ślepą uliczkę, porzucił pojazd i nie wyłączając silnika kontynuował ucieczkę na piechotę. Po kilkuset metrach został zatrzymany i obezwładniony przez załogę radiowozu – relacjonują bielscy policjanci.

Po sprawdzeniu w policyjnej bazie jego danych okazało się, że podejrzenia mundurowych były słuszne, bo 37-letni mieszkaniec Bielska-Białej wsiadł za kierownicę pomimo sądowego zakazu jazdy. Mężczyzna został zatrzymany, a po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszał zarzut złamania sądowego zakazu prowadzenia pojazdów oraz niezatrzymania się do policyjnej kontroli.

google_news
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Oset
Oset
3 lat temu

Jeśli pirat jechał za szybko w ciasnym mieście to pościg wymusił ucieczkę w panice z jeszcze większą szybkością co musiało być o wiele bardziej niebezpieczne niż samo przekroczenie prędkości przed pościgiem , a nie można było zastawić blokadę przecież policja może monitorować ruch pojazdów , policjant powinien być wyszkolony przed wstąpieniem do policji . Amerykańskie filmy nie są dobrym przykładem do naśladowania .