Od czterech lat straż miejska w Bielsku-Białej prowadzi akcję Akumulator. W tym czasie pomogli już uruchomić silniki w 863 samochodach. Tyko tej zimy pomogli do tej pory 100 „bezradnym” kierowcom.
Strażnicy dysponują specjalnym urządzeniem rozruchowym, które pozwala uruchomić każdy pojazd z rozładowanym akumulatorem. Szczególnie jest to pomocne podczas tęgich mrozów, kiedy to nie jeden kierowca ma problem z „odpaleniem” silnika. Przy czym akcje prowadzona jest przez cały rok. – Każdy, kto ma problem z akumulatorem, może przez całą dobę dzwonić pod numer alarmowy: 986, aby szybko otrzymać bezpłatną pomoc – informują bielscy strażnicy.
No bez strażników kierowcy pewnie by wyginęli
Powinni podać jaki procent mężczyzn był wśród “bezradnych” kierowców
Chwała by była gdyby strażnicy po pomocy w odpaleniu auta monitorowali takie auto i dojeżdżali do miejsca pracy aby jeszcze raz odpalić.