Krajowa Izba Odwoławcza podczas wczorajszego posiedzenia nie wypowiedziała się w sprawie skargi na decyzję komisji przetargowej wybierającej wykonawcę rozbudowy Beskidzkiego Centrum Onkologii – Szpitala Miejskiego w Bielsku-Białej. Rozpatrzenie skargi KIO przełożyło na lipiec.
Oznacza to, że władze miasta wciąż nie mogą podpisać umowy z wybraną w tym przetargu firmą budowlaną. Tym samym rozpoczęcie jednej z największych miejskich inwestycji odwlecze się w czasie co najmniej o kolejny miesiąc.
Miasto ogłosiło przetarg na realizację rozbudowy BCO-SM początkiem roku. Do walki o lukratywny kontrakt stanęło 6 firm z czego 3 odpadły w „przedbiegach”. Ich oferty zostały bowiem odrzucone z powodu uchybień formalnych.
W maju przetarg został rozstrzygnięty. Zwycięską okazała się firma, która zobowiązała się zrealizować zadanie za 73 miliony złotych. Umowa z nią nie została jednak przez miasto podpisana, bo przegrani odwołali się do KIO.