Pijany 29-letni mężczyzna włamał się do jednego ze sklepów w Bielsku-Białej. Policjantom tłumaczył, że chciało mu się… pić.
Do zdarzenia doszło wczoraj (13 kwietnia) o 21.00 w jednym z bielskich sklepów przy ulicy Żywieckiej. Jak informuje bielska policja 29-latek podszedł do jednego z zamkniętych sklepów. Widząc przez witrynę, że w środku nikogo już nie ma wziął do ręki kostkę brukową i wybił szybę. Okazało się jednak, że na zapleczu byli jeszcze pracownicy, którzy ujęli 29-latka. Na miejsce wezwano policjantów kryminalnych z bielskiego Komisariatu I.
Policjanci zatrzymali mężczyznę, który miał blisko 3 promile alkoholu. 29-latek powiedział mundurowym, że włamał się do sklepu, gdyż był bardzo spragniony i chciał zabrać sobie coś do picia.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Usłyszał już zarzuty usiłowania kradzieży z włamaniem za co grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Policyjne państwo…….UE do działania