Do groźnego wypadku doszło tuż przed 20.00 na ulicy Warszawskiej w Bielsku-Białej (na wjeździe do miasta). Na pasie wiodącym w kierunku centrum zderzyły się dwa samochody osobowe.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że najprawdopodobniej jeden z kierowców jechał pod prąd. Trwa akcja ratunkowa. Na razie nie ma informacji o tym czy ktoś w wyniku zderzenia ucierpiał. Z naszych ustaleń wynika jednak, że z jednego z rozbitych aut uwalniana jest przez strażaków zakleszczona w nim osoba. Oba pasy w kierunku centrum są obecnie zamknięta a policjanci kierują samochody na objazdy. Mimo to na dwupasmówce w kierunku Bielska-Białej utworzył się już długi na ponad 2 kilometry korek. Na dodatek nad miastem przechodzi właśnie nawałnica.