Wydarzenia Bielsko-Biała

Bielsko: Kolejne ekowindy

Nowoczesne windy, które są nie tylko szybkie i estetyczne, ale też… odzyskują prąd, dzięki czemu zasilają oświetlenie klatki schodowej i instalację domofonową? To nie melodia przyszłości. Taki sprzęt w swoich budynkach montuje bielska „Strzecha”. Do tej ekologicznej inwestycji dokłada się Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.

W latach 2016-17 Spółdzielnia Mieszkaniowa „Strzecha” z Bielska-Białej zamontowała już dziewiętnaście nowych wind. Koszt inwestycji w budynkach wielorodzinnych wyniósł wtedy 2,35 miliona złotych. Na ten cel władze spółdzielni pozyskały pożyczkę z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach w wysokości 615 tysięcy złotych.

„Strzecha” nie zwalnia tempa, bo w tym roku przewiduje wymianę kolejnych dziesięciu wind, co ma kosztować 1,42 miliona złotych. I tym razem ma się to odbyć z wykorzystaniem środków zewnętrznych. Wszystko wskazuje na to, że spółdzielnia sięgnie po kolejną preferencyjną pożyczkę z katowickiego Funduszu w wysokości 336 tysięcy złotych.

W przyszłości zarząd spółdzielni będzie się starał o wymianę kolejnych osiemnastu wind. Przewiduje, że nowoczesne urządzenia dźwigowe będzie miało w sumie aż 48 budynków, choć windy wcześniej remontowane w części też generują oszczędności.

Jak tłumaczy Marek Drwiła, zastępca prezesa ds. gospodarki zasobami w „Strzesze”, głównym elementem wpływającym na poprawę efektu ekologicznego jest wymiana silnika windy. Stare mają moc 5,5 kilowata, a nowe – 3,3 kW. Taka zmiana powoduje nawet kilkukrotny spadek zużycia energii elektrycznej. – Innym czynnikiem wpływającym na zmniejszenie zużycia energii jest wymiana opraw oświetleniowych kabiny windy. Duże znaczenie ma również zmiana prędkości windy – dotychczas wynosiła 0,7 metra na sekundę, a obecnie wynosi 1 m/s. Dodatkowo w wyniku większej prędkości kabiny skraca się czas pracy urządzenia i równocześnie zwiększa czas postoju – objaśnia wiceszef SM. – W ostatnich ośmiu urządzeniach dźwigowych montowanych na zlecenie spółdzielni zastosowano mechanizm stwarzający możliwość wykorzystania „odzyskanej energii” do innych celów niż na potrzeby własne dźwigów. Odzyskana energia będzie wykorzystana do oświetlenia klatek schodowych czy zasilania instalacji domofonowej – dodaje.

Jak podkreśla Marek Drwiła, współpraca z WFOŚiGW w Katowicach przebiega pomyślnie, pomimo coraz większej konkurencji wśród podmiotów ubiegających się o pożyczki na cele proekologiczne. – Wszystkie złożone do tej pory wnioski zostały rozpatrzone pozytywnie – cieszy się. – „Strzecha” współpracuje z WFOŚiGW w Katowicach od 2012 roku. W ramach współpracy otrzymano już siedem pożyczek, z czego trzy częściowo umorzono na łączną kwotę 631 tysięcy złotych, a cztery są w trakcie spłaty. W chwili obecnej spółdzielnia aplikuje o otrzymanie kolejnych dwóch pożyczek. Jedna dotyczy współfinansowania wymiany kolejnych dziesięciu sztuk dźwigów, druga prac termomodernizacyjnych związanych z dociepleniem stropodachów lub dachów trzynastu budynków (w zależności od przyjętej technologii) oraz modernizacji instalacji centralnego ogrzewania osiemnastu budynków. W ramach otrzymanych pożyczek wykonywano także kompleksowo prace termomodernizacyjne w pawilonach handlowo-usługowych, których zakres obejmował między innymi docieplenie ścian zewnętrznych i dachów, wymianę stolarki drzwiowej i okiennej oraz modernizację instalacji centralnego ogrzewania. Z otrzymanych kwot spółdzielnia dofinansowała także wymianę wymienników ciepła, które są własnością spółdzielni – wylicza Piotr Batkowski, kierownik działu zarządzania nieruchomościami w SM „Strzecha”.

google_news