Nawet pięć lat więzienia grozi 30-latkowi podejrzanemu o znęcanie się nad żoną. Tymczasem sąd podjął decyzję o jego aresztowaniu.
– Policjanci zostali wezwani na interwencję do jednego z mieszkań w centrum Bielska-Białej, gdzie mężczyzna wszczął awanturę ze swoją żoną. W czasie kłótni usiłował pobić kobietę i groził jej śmiercią. Policjanci zatrzymali awanturnika – relacjonuje Elwira Jurasz, rzecznik bielskiej komendy.
Po nocy spędzonej w policyjnej celi furiat usłyszał zarzuty znęcania się nad kobietą. Policjanci ustalili, że od ponad roku dopuszczał się wobec niej fizycznej i psychicznej przemocy. Został doprowadzony do prokuratury, a następnie do sądu, gdzie zapadła decyzja o jego tymczasowym aresztowaniu.
