Już za kilkanaście dni do Bielska-Białej mają wrócić stare akta dotyczące historii Białej. Obecnie przechowywane są w Archiwum Narodowym w Krakowie, gdzie trafiły w okresie przed i powojennym, kiedy jeszcze w grodzie nad Białą nie funkcjonowało archiwum.
Obecnie już taka instytucja w stolicy Podbeskidzia działa (jako oddział katowickiego AP), a od dwóch lat ma nowoczesną, przestronną siedzibę. To właśnie tam trafią dokumenty przywiezione z Krakowa. O ich powrót władze miasta zaczęły starania właśnie z chwilą, gdy AP przeniosło się do nowego budynku. Początkowo wydawało się, że sprowadzić dokumentów się nie uda. Ostatecznie jednak sztuka ta się powiodła, choć nad Białą nie wróci wszystko to, o co starali się bielszczanie.
Czytaj także w najnowszym wydaniu „Kroniki Beskidzkiej”