Mieszkaniec Bielska-Białej stracił m.in. wartą ponad 30 tysięcy złotych biżuterię. Wszystko dlatego, że wpuścił obce kobiety do mieszkania.
Do zdarzenia doszło 26 listopada. Około 17.25 – jak wynika ze wstępnych ustaleń policji – dwie kobiety narodowości romskiej weszły do mieszkania przy ulicy Sterniczej w Bielsku-Białej. Mówiły, że potrzebują tylko produktów spożywczych dla swoich dzieci. Kłamały, bo zależało im na pieniądzach i kosztownościach.
Z szacunków wynika, że kobiety ukradły z mieszkania biżuterię wartą 32 tysiące złotych i 3 tysiące złotych w gotówce.
Teraz złodziejek szukają policjanci. I po raz kolejny przestrzegają przed wpuszczaniem obcych do mieszkania.
Ta grupa etniczna po polsku nazywa się “Cyganie”. Nic w tym obraźliwego, moi cygańscy przyjaciele ze Słowacji tak o sobie mówią.
Gonić ich jak psa nigdy ani grosza sami się wyniosą złodzieje ,dobry myślący Polak olewa bandę nierobów.
To naprawdę uczciwie zarobione pieniądze, po to przyszły i czego się czepiacie
Ale tu antyromskie szambo wybiło, nacjozwierzęta
Za dużo skaczesz na mrozie.
Jesteś tak głupia, że dałabyś sobie powróżyć cygance..
Co ma narodowość do rzeczy? Aż niedobrze mi się robi od takich ksenofobicznych artykułów
W ich przypadku narodowość ma znaczenie, ale możesz udawać dalej naiwniaka bawiącego się w tolerancję….
A jakby to Polki ukradły to też byś pisał narodowość? Opanuj się, kradzież to kradzież, nie ma narodowości
Lania prosze przestan ierdolic bo az w oczy szczypie.Wszyscy wiemy z czego domokrazcy masci romskiej sa znani,moze kiedys wpadna do ciebie po kromke chleba albo z dywanami…
No tak Cyganie słyną z uczciwej pracy od najmłodszych lat do późnej starości….
Dzbanie A przemoc ma płeć co?