Bielsko-Biała Na sygnale

Bielsko: Zmyślony rozbój

16-latek zaalarmował policję, że został napadnięty na ulicy i skradziono mu telefon komórkowy. Okazało się, że chłopak wymyślił napad.

Pod koniec stycznia 16-latek zgłosił na policji, że na ulicy Strugi napadło na niego pięciu mężczyzn. Jeden z nich grozić miał chłopakowi nożem, a potem ukradł mu telefon komórkowy. Nastolatek opowiedział policjantom o tym zdarzeniu w najdrobniejszych szczegółach łącznie z wyglądem napastników.

– Ale już przy wstępnych czynnościach policjantom nasunął się szereg pytań i wątpliwości. Mundurowi przejrzeli zapisy monitoringu miejskiego. Sprawdzali także każdy szczegół. I ustalono, że tak naprawdę rozboju w ogóle nie było. Pod naporem szczegółowych pytań policjantów 16-latek w końcu przyznał się, że wymyślił całe zdarzenie. A to dlatego, że sprzedał swój telefon i obawiał się reakcji babci, od której otrzymał komórkę. Za fikcyjne zgłoszenie nastolatek odpowie wkrótce przed sądem dla nieletnich – informuje Elwira Jurasz, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej.

google_news