Wolontariusze i sympatycy ruchu Polska 2050 – Podbeskidzie wyremontowali 20 kompletów drewnianych sanek, które pierwotnie miały iść na śmietnik. 6 osób, 5 godzin pracy i 134 wkręcone wkręty dadzą szczęście dzieciom i młodzieży z ośrodków opiekuńczo-wychowawczych z powiatu bielskiego i pszczyńskiego, między innymi z Domu kulejących aniołów z Piasku oraz Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Jaworzu.
– To co nam przyświecało przy tym działaniu to podarowanie dzieciakom trochę uśmiechu w tej trudnej pandemicznej rzeczywistości, tak żeby one w końcu miały z górki, a nie tak jak do tej pory pod górkę. Dodatkowym przesłaniem była jeszcze ekologiczna zasada 3xR czyli wywodząca się z angielskich słów reduce, reuse i recycle, co w takim dużym uproszczeniu oznacza zmniejszenie produkcji niepotrzebnych przedmiotów oraz ponowne wykorzystywanie tych starych poprzez naprawę. Do naprawy sanek, oprócz oczywistych wkrętów, gwoździ czy śrub potrzebowaliśmy jeszcze sznurka żeby dzieciaki miały za co ciągnąć sanki. Udało się nam wykorzystać
odpad produkcyjny, ponieważ na nasz apel odpowiedzieli pracownicy firmy Bezalin – bielskiego producenta lin. Dostaliśmy od nich żółty sznurek teoretycznie z wadą fabryczną, ale dla nas był jak najbardziej pełnowartościowym surowcem! – komentuje Szymon Twardak, wolontariusz Polska2050 – Podbeskidzie.
– Chciałbym podziękować wszystkim, którzy zaangażowali się w akcję i zaapelować do placówek opiekuńczo-wychowawczych z naszego regionu. Jeżeli potrzebujecie sanek dla swoich podopiecznych dajcie nam znać! Jednocześnie też chciałbym poprosić czytelników o pomoc, jeżeli macie nieużywane lub połamane drewniane sanki to możecie nam je oddać, a my je odrestaurujemy i przekażemy dalej tym organizacjom, które ich potrzebują – dodaje.
Zainteresowani mogą napisać na maila [email protected] albo przynieść sanki do punktu zbiórki, mieszczącego się w siedzibach firm The Trail i I LOVE BB przy ul. Koziej 13 (wejście od boku budynku) na osiedlu Sarni Stok w Bielsku-Białej.
