Niezwykle utalentowany wokalnie Dominik Czuż z Bielska-Białej przeszedł kolejny etap 16. edycji programu „The Voice of Poland”, emitowanego w telewizyjnej Dwójce.
Pierwszy występ bielszczanina w tym programie widzowie obejrzeli na początku października. Dominik zyskał uznanie jurorów i trafił do drużyny Michała Szpaka. Teraz, w sobotni wieczór, 1 listopada, wyemitowany został odcinek zwany nokautem. Każdy z uczestników zaprezentował jeden utwór, a każdy trener musiał wybrać do następnego etapu czworo z siedmiorga członków swojej drużyny. Dominik Czuż wykonał utwór Chrisa Isaaka „Wicked Game”, zachwycił publiczność oraz jurorów i znalazł się w szczęśliwej czwórce wybranych. Kolejne odcinki programu będą emitowane na żywo.
– Styl, emocje i totalna wrażliwość. Dominik Czuż, Hanna Kuzimowicz, Joanna Lupa i Katarzyna Skiba podbili serca widzów i swojego trenera. Teraz czas, by błyszczeć na żywo, bo ich głosy nie znają granic – komentują organizatorzy „The Voice of Poland”.
Dominik Czuż nie ma muzycznego wykształcenia, ale dzięki determinacji i talentowi nauczył się grać m.in. na pianinie, skrzypcach, gitarze i trąbce. Często gra i śpiewa na ulicach Bielska-Białej, między innymi podczas miejskich koncertów na Starówce. Podczas jednego z takich występów słuchał go Tomasz Organek, który wcześniej miał swój koncert w BCK-u. Muzyk zasugerował Dominikowi, aby zgłosił się do programu „The Voice of Poland”.
