Przed momentem strażacy pomogli wydostać się z tarapatów miłośnikowi kitesurfingu, który pływał na Jeziorze Międzybrodzkim.
34-letni bielszczanin wpadł do wody i nie był już w stanie dalej płynąć. Zaczął być ściągany przez prąd, a znajdywał się około dwieście metrów od brzegu. Na pomoc ruszyli mu strażacy, którzy o 13.25 wciągnęli go na łódkę. Mężczyzna został przetransportowany na brzeg. Jest cały i zdrowy.