W niedzielę (7 grudnia) mieszkańcy gminy Jeleśnia rozstrzygną czy są za dalszymi rządami wójt Anny Wasilewskiej czy też – w myśl hasła organizatorów referendum – pani wójt już podziękują.
Ostatnie miesiące, a zwłaszcza ostatnie tygodnie, są niebywale nerwowe w gminie Jeleśnia. Zagotowało się jeszcze w czerwcu przy konsultacjach społecznych w sprawie przebudowy drogi wojewódzkiej nr 945 z Żywca do Korbielowa. Wtedy przy konsultacjach społecznych wyszło na jaw, że Urząd Gminy Jeleśnia zaproponował wariant nr 2 z budową ścieżki pieszo-rowerowej przy trakcie wojewódzkim na terenie gminy Jeleśnia. Sama ścieżka nie była oczywiście problemem, ale fakt, że przy takiej inwestycji trzeba byłoby wyburzyć aż 18 budynków! Ponadto niewykluczone byłyby korekty z przesunięciami przydomowych ogrodzeń. Ta sprawa wywołała nie tyle dyskusję, co istną burzę wśród mieszkańców (o sprawie Kronika Beskidzka pisała bardzo szeroko w czerwcu).
Kilka tygodni później zaczęły krążyć informacje, że być może szykuje się referendum w sprawie odwołania Anny Wasilewskiej ze stanowiska wójt gminy Jeleśnia. I faktycznie 25 sierpnia pojawiła się grupa inicjatywna i złożyła zawiadomienie o zamiarze przeprowadzenia referendum gminnego, które trafiło do Urzędu Gminy Jeleśnia oraz do Komisarza Wyborczego w Bielsku-Białej II Mariusza Grążawskiego. Wójt zarzucono m.in. złe zarządzanie gminą, brak kompetencji, kontrowersyjne inwestycje, nepotyzm czy brak działań w zakresie promocji i kultury. Ale główny zarzut dotyczył sprawy z wariantem nr 2 przy przebudowie drogi wojewódzkiej nr 945. Wójt odniosła się do tych zarzutów na jednej z sesji Rady Gminy Jeleśnia przedstawiając swoje stanowisko, gdzie między innymi stwierdzała, że grupa inicjatywna mija się z prawdą (szczegółowe zarzuty pod adresem wójt jak i jej stanowisko dostępne są na portalu beskidzka24.pl – TUTAJ, TUTAJ, TUTAJ, TUTAJ i TUTAJ).
Po złożeniu zawiadomienia grupa inicjatywna rozpoczęła zbieranie podpisów mieszkańców pod wnioskiem o odwołanie wójt. Trzeba było ich zebrać co najmniej 1 036. W sporo krótszym czasie niż przewiduje to ustawa (60 dni) zebrano ich 1 318. Pełnomocnik grupy inicjatywnej Jan Kubica złożył wniosek z podpisami do komisarza wyborczego 29 września.
Po ich pozytywnym zweryfikowaniu komisarz wyborczy wydał 21 października postanowienie z wyznaczeniem daty przeprowadzenia referendum na 7 grudnia.
Tego dnia mieszkańcy będą mogli zagłosować w referendum w lokalach wyborczych w godzinach od 7.00 do 21.00. W głosowaniu mieszkańcy odpowiedzą na „tak” lub „nie” na pytanie:
„Czy jest Pani/Pan za odwołaniem Wójt Gminy Jeleśnia Anny Wasilewskiej przed upływem kadencji?”
Aby referendum było ważne, to do urn musi pójść co najmniej 3 556 osób. Z kolei Anna Wasilewska straci stanowisko wójta, gdy za jej odwołaniem zagłosuje większość z tych osób.
