Natalia Kurasik, Klaudia Bednarz i Klaudia Burian, uczennice pierwszej klasy VIII Liceum Ogólnokształcącego w Bielsku-Białej planują zostać dziennikarkami. Na razie nie są jeszcze do końca zdecydowane co wybrać – telewizję, radio czy prasę?
Okazją do zapoznania się z tym interesującym, pochłaniającym mnóstwo czasu zawodem stał się „Dzień przedsiębiorczości”, którego szesnasta już edycja odbyła się 20 marca. Podczas tej jednodniowej praktyki, którą adeptki postanowiły odbyć w Wydawnictwie „Prasa Beskidzka”, swoim zawodowym doświadczeniem dzielili się z nimi: Dariusz Bandoła, Mirosław Galczak, Magda Nycz i Piotr Wysocki.
Spółka „Prasa Beskidzka”, będąca wydawcą czterech regionalnych tygodników – „Głosu Ziemi Cieszyńskiej”, „Kroniki Beskidzkiej”, „Małopolskiej Kroniki Beskidzkiej”, „Żywieckiej Kroniki Beskidzkiej”, a także portalu beskidzka24.pl każdego roku aktywnie włącza się do tej ogólnopolskiej akcji. Licealistki zapoznały się z pracą prezesa, redaktora naczelnego, dyrektora zajmującego się kolportażem i drukiem, no i oczywiście dziennikarzy. Dowiedziały się czym zajmuje się dział reklamy i ogłoszeń oraz zwiedziły pracownię fotoskładu.
Chyba nie tylko jest to poświęcony czas i przyjemne pisanie za biurkiem ale praca w terenie z jej niewygodami. Trzeba dojechać do miejsca relacji przy pogodzie i niepogodzie. Czy rzeczywiście chcą być dziennikarkami i wiedzą już w I klasie L.O.? Jeszcze trzeba odbyć studia kierunkowe.
Te dziewczyny mają już obrany kierunek zainteresowań! To niezwykłe, nawet jak jeszcze w sferze marzeń. Ale nie! Najlepiej od razu podciąć im skrzydła, kto to widział mieć plany w tym wieku…jakież to polskie:(
Kto tu podcina skrzydła? Jeśli dziewczyny są rzeczywiście zdeterminowane – nie powstrzyma je żadne, pełne przybliżenie rzeczywistości. Pełne bo przecież w zawodzie nie tylko trzeba przeznaczyć mnóstwo czasu. W pierwszej klasie szkoły średniej nie do końca jest wiadome co się będzie robiło, nawet na studiach i po studiach. Taka jest rzeczywistość.