Wydarzenia Oświęcim

Chcą przedłużyć południową obwodnicę Oświęcimia

Widok na rejon ronda im. Andrzeja Telki w Oświęcimiu. Fot. UM Oświęcim

Rozpoczęły się rozmowy o konieczności przebudowy drogi krajowej 44 od ronda na końcowym przebiegu południowej obwodnicy Oświęcimia aż do ronda im. Andrzeja Telki.

Spotkanie odbyło się z inicjatywy prezydenta Oświęcimia Janusza Chwieruta i starosty oświęcimskiego Andrzeja Skrzypińskiego. Jak podkreśla Katarzyna Kwiecień, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Oświęcim, zdaniem samorządowców inwestycja jest bardzo potrzebna w kontekście oddania w przyszłym roku południowej obwodnicy Oświęcimia wraz mostem na Sole, której przebieg kończy się w rejonie Castoramy. Zdaniem Macieja Ostrowskiego, dyrektora krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, dalszy odcinek „krajówki” jest niedostosowany do przyjęcia tak dużego ruchu. Co więcej mocno też odbiega standardem od nowej obwodnicy, która będzie drogą dwujezdniową.

– Dodatkowo wąskim „gardłem” stanie się rondo im. Andrzeja Telki u zbiegu ulic: Fabrycznej, Chemików i Olszewskiego. To główny węzeł obsługujący ruch pomiędzy Oświęcimiem a Chrzanowem od strony północnej, Zatorem od strony wschodniej, a także centrum Oświęcimia od strony zachodniej. Dodatkowo południowym wlotem jedziemy w kierunku Tychów i Kęt. Skrzyżowanie o ruchu okrężnym teraz jest mocno przeciążone, a po otwarciu obwodnicy samochodów przybędzie. Stąd od dłuższego czasu razem ze starostą oświęcimskim Andrzejem Skrzypińskim i wójtem gminy Oświęcim Mirosławem Smolarkiem zabiegamy o to, aby przygotować rozwiązanie tej trudnej sytuacji komunikacyjnej. Na spotkaniu zapadły ważne ustalenia dotyczące przebudowy blisko dwukilometrowego odcinka, co pozwoli na rozpoczęcie prac projektowych. Zadeklarowałem, że miasto przygotuje projekt techniczny, przy udziale finansowym zarządcy drogi i okolicznych samorządów. Przyjęte ustalenia wymagają jeszcze podpisania stosownych porozumień. Jest nadzieja, że projekt wraz z pozwoleniem na budowę tego odcinka będzie gotowy do końca 2027 roku. W tym układzie przebudowa będzie mogła być już realizowana przez GDDKiA – podkreśla prezydent Janusz Chwierut.

 

google_news