Dwaj mieszkańcy powiatu pszczyńskiego usiłowali wyegzekwować zwrot długu od mieszkańca Strumienia. Mężczyzna pożyczył od jednego z nich 400 zł. Jednak napastnicy żądali zwrotu z odsetkami ok. tys. zł. Teraz jednemu z nich grozi nawet 10 lat więzienia.
– Dyżurny strumieńskiego komisariatu został poinformowany, że dwóch nieznanych mężczyzn dobija się do drzwi mieszkania jednej z kamienic w centrum miasta. Jeden z nich miał mieć w ręku długi metalowy przedmiot. Sprawcy przyszli wyegzekwować dług od mieszkańca tego budynku – relacjonuje Rafał Domagała, oficer prasowy cieszyńskiej policji. Funkcjonariusze przystąpili do interwencji.
Ze względu na informacje, że sprawcy mogą posiadać niebezpieczne przedmioty, policjanci wyciągnęli broń służbową i weszli na klatkę schodową. Wewnątrz kamienicy mundurowi napotkali obu mężczyzn. Jeden z nich trzymał w ręku długą metalową rurkę. Napastnik uniósł w górę przedmiot i zamachnął się aby uderzyć nim funkcjonariusza. Policjant obronił ręką cios i obezwładnił mężczyznę używając siły fizycznej i środków przymusu bezpośredniego.
Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Zatrzymani to mieszkańcy powiatu pszczyńskiego w wieku 19 i 33 lat. Młodszy usłyszał zarzuty wymuszenia zwrotu wierzytelności za co grozi mu do 5 lat więzienia. Natomiast starszemu śledczy przedstawili zarzuty czynnej napaści na policjanta. Kodeks karny przewiduje za to przestępstwo karę od roku do 10 lat pozbawienia wolności.