Do dość przerażającej sytuacji doszło w Oświęcimiu, gdzie chuligan wskoczył na maskę samochodu i ręką rozbił przednią szybę auta.
Jak informuje aspirant sztabowy Małgorzata Jurecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu, do takiego niecodziennego zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę (30 listopada/1 grudnia) tuż po północy.
– Z relacji poszkodowanego małżeństwa z Oświęcimia wynika, że agresor przechodził przez ulicę Olszewskiego w Oświęcimiu poza przejściem dla pieszych. Gdy zahamowali agresor wskoczył na maskę samochodu, a następnie ręką rozbił przednią szybę. Pokrzywdzeni natychmiast powiadomili policję, a następnie z chuliganem na masce samochodu przejechali do znajdującej się kilkaset metrów dalej oświęcimskiej komendy. Agresor widząc biegnących w jego kierunku policjantów zaczął uciekać. Kilka chwil później został zatrzymany. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu i prawdopodobnie środków odurzających. Był to 26-letni mieszkaniec Krakowa. Po badaniach lekarskich okazało się, że doznał urazu ręki, którą mu zaopatrzono. Przedstawiono mu zarzut uszkodzenia mienia. Mężczyzna przyznał się do czynu. Swoje zachowanie tłumaczył działaniem alkoholu. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności – podkreśla Małgorzata Jurecka.