W Brennej odbył się nietypowy i bardzo ciężki trening – swoje umiejętności doskonalili zawodnicy przymierzający się do startu w cyklu biegów przeszkodowych Runmageddon.
Deszczowa aura nie odstraszyła śmiałków, którzy postawili w Brennej zmierzyć się z trudną i liczącą blisko 2,5 kilometra trasą. Rozgrzewka odbyła się przed sceną amfiteatru, skąd biegacze ruszyli na trasę. Biegła ona w stronę trawiastego boiska, a następnie rzeką Brennicą trzeba się było dostać na stok Starego Gronia, gdzie znajdowała się jedna z najprzyjemniejszych i najbardziej efektownych przeszkód – zjeżdżalnia. W okolicach boiska wielofunkcyjnego trenujący zawodnicy musieli pokonać dwie wysokie ściany, zasieki i żywą przeszkodę, którą stanowili zadziorni i dobrze zbudowani futboliści amerykańscy. Uczestnicy treningu w Brennej mają nadzieję, że zdobyte doświadczenie będzie procentować podczas zawodów.
