“Na gorącym uczynku” 30 listopada w Cieszynie wpadło dwóch złodziei – 30-latek i 40-latek. Długo nie nacieszyli się łupem pochodzącym z cieszyńskiej galerii handlowej. Szybko bowiem wpadli w ręce mundurowych.
Do zdarzenia doszło w godzinach porannych, kiedy ochroniarz sklepu zauważył dwóch mężczyzn wynoszących skradzione przedmioty. Jeden z nich oddał łup, po czym czmychnął z miejsca zdarzenia. Drugi wybrał inną ścieżkę. I zaatakował ochroniarza. Zwycięsko jednak z bitwy nie wyszedł.
Na całe zdarzenie natychmiast zareagowali przejeżdżający obok galerii funkcjonariusze Służby Celnej. Od razu przystąpili do działania, wspierając ochroniarza w obezwładnieniu agresywnego mężczyzny. 30-latek został przekazany w ręce policji i zatrzymany. Mężczyzna odpowie teraz przed sądem za kradzież rozbójniczą- to przestępstwo zagrożone nawet dziesięcioletnim pobytem w więzieniu.
Drugi mężczyzna podczas interwencji ochroniarza wykorzystał moment szarpaniny i zbiegł z miejsca. Ale wolnością nie cieszył się długo. Jeszcze tego samego dnia został ujęty na gorącym uczynku kradzieży przez ochronę w innym sklepie, a następnie zatrzymany przez policjantów. 40-latek będzie odpowiadał za liczne kradzieże oraz naruszenie nietykalności cielesnej. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.