Cieszyn Kultura i rozrywka

Cieszyn. Józef Golec w Muzeum Drukarstwa – ex librisy, wspomnienia, śpiewy | ZDJĘCIA, WIDEO

Bardzo wielu gości pojawiło się wczoraj, po wakacyjnej przerwie, na cyklicznym wydarzeniu w Muzeum Drukarstwa. Nie mieli powodów do rozczarowania – bohater nowej wystawy nie był postacią tuzinkową, podobnie jak osoby, które go wspominały i historie przez nie opowiadane.

Józef Golec (1935–2017) był pedagogiem, który całe swoje życie zawodowe poświęcił wychowaniu młodzieży. Realizował to poprzez sztukę, turystykę, działalność harcerską, szachy oraz budowę szkoły przyjaznej uczniom. Po przejściu na emeryturę rozwinął swoje zamiłowania bibliofilskie, wydając ponad sto publikacji poświęconych głównie dwóm swoim Małym Ojczyznom – Sopotowi i Śląskowi Cieszyńskiemu – a także ekslibrisowi i ruchowi esperanckiemu.

Do najważniejszych jego dzieł należą cztery tomy Słownika biograficznego Ziemi Cieszyńskiej. Publikacja, napisana wspólnie z siostrą Stefanią Bojdą, zawiera biogramy 1622 osób związanych ze Śląskiem Cieszyńskim i została wydana nakładem autorów. Warto wspomnieć również o Cieszyńskim słowniku gwarowym, Słowniku Żydów rodem z ziem polskich oraz frywolnym zbiorze „Cosi niemoreśnego, ale wiesiołego”.

Przejście na emeryturę zaowocowało także rozpoczęciem twórczości ekslibrisowej. Golec tworzył księgoznaki dla rodziny, przyjaciół i instytucji, z którymi współpracował; ilustrował nimi również swoje publikacje, leksykony i artykuły. Nie interesowały go konkursy ani wystawy. Swój dorobek – za namową Andrzeja Znamirowskiego – po latach korekt i uzupełnień zebrał w opracowaniu Ekslibrisy Józefa Golca z Sopotu 1986–2015. Publikacja zawierała pełny rejestr znaków wykonanych do 15 marca 2015 roku: 1110 ekslibrisów wraz z opisem, datą powstania i wymiarami. W kolejnych latach autor uzupełniał rejestr o nowe wkładki. Najobszerniejsza wersja spisu obejmuje 1303 pozycje, w tym pięć powstałych już w roku 2016.

Można było więc przypuszczać, że rejestr zawiera wszystkie prace Golca wykonane do końca 2015 roku. Tymczasem podczas opracowywania kolekcji ekslibrisów przekazanych przez Książnicę Cieszyńską odnaleziono 65 księgoznaków niezarejestrowanych w tym spisie. Musiały powstać w 2016 roku lub zostały przeoczone i nie trafiły do rejestru w roku ich powstania. Spis tych prac, opracowany przez Leszka Samińskiego, dołączono do katalogu ekslibrisów w zbiorach Muzeum Drukarstwa. W sumie Józef Golec wykonał 1368 księgoznaków, z czego Muzeum Drukarstwa posiada 667.

Ekslibrisy Golca w sposób czytelny, realistyczny, a czasem humorystyczny odzwierciedlają cechy i zainteresowania właścicieli księgoznaków. Autor często wykorzystywał w nich portret, autograf lub logo instytucji, co wiązało się z jego praktyką ilustrowania własnych publikacji. Dzielił swoje prace na trzy grupy tematyczne: cieszynalia, ekslibrisy esperanckie i judaica. Powstawały też projekty, które nie mieściły się w żadnej z tych kategorii.

Szczególną, wymyśloną przez niego kategorią były ekslibrisy koronkowe. Powstawały na bazie koronki, w którą wkomponowywano formułę „ex libris” i nazwisko właściciela. Część pozostała jedynie w formie projektu graficznego, część natomiast została zrealizowana jako oryginalne koronki. Po sfotografowaniu, pomniejszeniu i wydrukowaniu pełniły one rolę klasycznych ekslibrisów do wklejania. Obie formy Golec traktował jako równorzędne. Początki tej twórczości sięgają 2005 roku, kiedy obchodzono jubileusz 700-lecia Cisownicy. Wtedy powstało 30 koronek z wkomponowanymi napisami i elementami graficznymi, a kolejnym etapem były koronki portretowe. Projekty Józefa Golca realizowały m.in. Danuta Simoni z Cieszyna, Eugenia Larysz, Maria Czyż, Alina Giecek z Cisownicy, Halina Ziegier z Sopotu oraz Zuzanna Broda, Emilia Sikora, Emilia Pytel, Maria Orawska i Anna Gajdzica z Goleszowa.

Na wystawie w Muzeum Drukarstwa zaprezentowano ekslibrisy Golca przekazane instytucji przez Książnicę Cieszyńską. Otwarcie ekspozycji poprzedził wernisaż, podczas którego w barwny sposób Józefa Golca wspominali m.in. Józef Broda i jego siostra Stefania Bojda.

Wystawę można oglądać do 12 października. Relacja z wernisażu oraz więcej informacji o Józefie Golcu znajdą się w najbliższym numerze Głosu Ziemi Cieszyńskiej.

Fot. Michał Cichy

 

google_news