100 tys. zł – tyle pieniędzy przeznacza Cieszyn na remont pierwszej części ogrodzenia znajdującego się pomiędzy klasztorem ojców Bonifratrów a parkiem przy kościele św. Trójcy. Mur został postawiony na przełomie XVII i XVIII i od dziesięcioleci chyli się ku upadkowi. Jego stan techniczny jest katastrofalny.
Na odcinku około pięciu metrów ogrodzenie uległo całkowitemu zawaleniu i zostało tymczasowo zabezpieczone. Z pozostałych – wybrzuszonych i popękanych – fragmentów odpadają tynk oraz cegły. W wielu miejscach murowany płot znacznie odchyla się od pionu i częściowo jest podparty drewnianym stelażem. Dodatkowo jego fundamenty są systematycznie uszkadzane przez korzenie drzew rosnących w sąsiedztwie. Prace remontowe są więc niezbędne, aby uchronić kolejne fragmenty przed zawaleniem, tym bardziej, że obiekt zlokalizowany jest w samym centrum miasta, a w ogólnodostępnym przykościelnym parku znajduje się plac zabaw dla dzieci.
– Jest to przestrzeń, do remontu której przymierzaliśmy się już od jakiegoś czasu, zarówno miasto, jak i Konwent Zakonu Bonifratrów. Można powiedzieć, że wzajemnie mobilizowaliśmy się do rozpoczęcia tej inwestycji. Bonifratrzy złożyli wniosek o udzielenie dotacji na prace konserwatorskie, restauratorskie i roboty budowlane, jakie udzielane są co roku przez nasze miasto właścicielom obiektów wpisanych do rejestru zabytków. Cieszę się, że udało się Bonifratrom pomóc. Mam nadzieję, że w tym roku, a najdalej w następnym, ten temat zostanie zamknięty i mur klasztorny poprawi swój wygląd, a co za tym idzie, wzrośnie bezpieczeństwo – mówi Ryszard Macura, burmistrz Cieszyna.
