Policyjni wywiadowcy zainteresowali się dwoma mężczyznami przybywającymi w Alei Łyska w Cieszynie.
Jeden z nich załatwiał swoją potrzebę fizjologiczną na chodniku, za co dostał mandat w wysokości 500 złotych. – Podczas legitymowania obaj zachowywali się nerwowo. Policjanci szybko odkryli przyczynę, czyli wystający zza paska spodni jednego z mężczyzn kawałek reklamówki – informuje Rafał Domagała, oficer prasowy cieszyńskiej policji.
Po skontrolowaniu okazało się, że w reklamówce są narkotyki przyniesione z Czech. Była to marihuana w ilości ponad 165 gramów.
Dwaj mieszkańcy Jankowic zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. Kryminalni przedstawili im zarzuty posiadania narkotyków. Za to przestępstwo grozi do 3 lat więzienia.