W szkołach w całym kraju panuje napięta atmosfera. 8 kwietnia – do odwołania – ma rozpocząć się nauczycielski strajk. Na jutro – 5 kwietnia – zostały przełożone rozmowy “ostatniej szansy” pomiędzy związkowcami a rządem. Wciąż nie wiadomo, jak zakończą się negocjacje.
Dyrektorzy placówek oświatowych, w których nauczyciele i pracownicy niepedagogiczni w referendach opowiedzieli się za strajkiem, otrzymali już odpowiednie pisma w tej sprawie, a szkoły i przedszkola zostały oplakatowane. Widmo ogólnopolskiego protestu staje się coraz bardziej realne. Władze samorządowe Cieszyna wystosowały dziś do mieszkańców informacje dotyczące tego, co wkrótce może się wydarzyć.
– Ze względu na trudną sytuację w placówkach oświatowych, w związku z planowanym strajkiem, dyrektorzy jednostek mogą zawiesić ich funkcjonowanie. Informujemy, że prowadzimy wszelkie możliwe działania, by egzaminy gimnazjalne i ósmoklasistów odbyły się zgodnie z harmonogramem. Przepraszamy za utrudnienia – czytamy w komunikacie.
50 zł / godz. To za mało , więc 100 zł / godzin się należy , uczeń jak skończy szkole pojedzie do de i będzie zarabiał 10€/godz. Na uj ta cała nauka
23 procent to nauczyciele z powołania i pasją reszta to ludzie którzy wybrali ten zawód bo nie było innej pracy w której gówno się robi a kasę dostaje 5 dni w tygodniu po 4 godziny to mówię ja nauczyciel
Otarłeś się o pedagoga. A do nauczyciela bardzo daleko.
Z moich lat szkolnych pamiętam nauczycieli, którzy w ciągu roku szkolnego zdążyli grube książki przedyktować uczniom do zeszytów, na tym polegało całe na ich nauczanie.
Nie było nauczycieli zaangażowanych, z pasją, którzy przychodzili do szkoły aby prawdziwie nauczać.? Dziś rodzice mają prawo interweniować na takie przypadki. Ale merytorycznie a nie jak wiele tutaj komentarzy aby dowalić w słabe miejsca. Bez odrobiny szacunku (nauczyciel nie jest godzien ulicy zamiatać?). Które wszędzie są.
Mając tyle wolnego w roku nie dziwię się tej wypłacie wszystko jest adekwatne do waszej pracy . Zapewne posypią się hejty ale jeżeli Wam tak źle to zmieńcie prace na lepiej płatną.
I co, będą zostawać w zawodzie najgorsi? To nie pieczenie bułek lecz bardzo poważny zawód, który można nazwać misją. Na przykład piekarz może się uchlać jak świnia a niech spróbuje ulicą iść zawiany nauczyciel. I tak dalej. O czym mowa?
Droga Pani, słusznie zostało zauważone, że zawód nauczyciela to misja. I widzimy jak ta misja jest realizowana, oświata sięga dna. To nauczycielom nie przeszkadza? Najpierw przywrócić godny poziom nauczania i dyscypliny a później można walczyć o podwyżki. A pedagog, który idzie na wojnę z tarczą obroną zrobioną z dzieci nie jest godzien ulic zamiatać!
Godny poziom nauczania to godny poziom zarobków. Propagandowym chwytem jest tarcza z dzieci. W innym miejscu, strajkowania przez policjantów poprzez masowe L4 to nie była też tarcza? Palenie opon pod sejmem przez np. górników to nie tarcza? Stosowanie tarczy przez nauczycieli to przyjemność dla nich? Kiedy są świadomi tego jak nikt lepiej? Oby się dzisiaj dogadali bo tego potrzebują wszyscy. Ale dogadali nie tylko w sprawie podwyżki ale zreformowania systemu wynagradzania, organizacji w edukacji. Bo dopiero komplet działań przyniesie efekt o czym wyżej mowa.
Jesli chodzi o dyscypline to powinno sie zacząć w domu. No ale jeśli dziecko jest wychowywane bezstresowo to najlepiej wymagać od nauczyciela a potem wpuszczać filmiki do internetu
Droga Pani, miarą szacunku dla zawodu jest jego wynagrodzenie finansowe. Koniec z misyjnością. Nawet Kościół zrozumiał to już dawno temu. Jak ciężko pracują księża, że ludzie walą im kasę na kolędzie?
Jeśli wszyscy zmieniliby prace na bardziej płatną to powiększyłaby się rzesza talich idiotów jak Ty
Ciągle mają mało.Parę lat temu na uczyciele też strajkowali.Tyle wolnego co oni mają to nie ma nikt.Zaczynają – stażyści pracę od 2900 zł + dodatki. Nauczyciele z większym stażem mają nawet ponad 5tys zł. Ludzie po 30latach mają najniższą krajową i nie mogą strajkować bo wylecą z pracy
Jesteś babo pieprznieta… Idź się leczyć na nogi bo na głowę już za późno.. Skoro takie rzeczy wypisujesz.. Najpierw się dowiedz jak to wygląda od kuchni a nie to co pisiory przekazują a potem się odzywaj!!!
To zadrosc albo była matolem w szkole i nie lubi nauczycieli. Fakt wypisuje same bzdury na temat pracy nauczycieli bo nie ma pojęcia o ich sytuacji finansowej. Jakie 5000 zł????
W wiadomościach ratuszowych było podane wynagrodzenie nauczycieli . Było podane w brutto. Najniższą krajowa też podawana jest w brutto.poszukaj sobie wiadomości w archiwum.
Kacha, wzruszyłaś mnie. Nie rozumiem dlaczego nie pracujesz jeszcze w szkole. Mogłabyś poleżeć do góry brzuchem całe wakacje. Tak bardzo zazdrościsz nauczycielom tego wolnego. Droga prosta – idź do szkoły, przekonasz się sama jaki to miód.
Masz rację to matoly i nieuki pisza
Kaśka masz rację. Bardzo mało nauczycieli zasługuje na to żeby ich tak nazywać. Po drugie jest ich za dużo bo to najłatwiejszy kierunek studiów, a odpowiadający Ci Jerzy chyba takie skończył, bo w bardzo “kulturalnych słowach” to przekazał
Nie masz bladego pojęcia o tym co znaczą studia nauczycielskie. To są studia wyższe + przygotowanie pedagogiczne.
Studia niższe też są? Przygotowanie to robicie do przerwy wielkanocnej bo już tyle dni minęło od ferii.
Haha. Sobie sprawdź w internecie jak wyglądają studia nauczycielskie.
Jak zaczynałam pracę jako nauczyciel stażysta dostawałam 1600 zł na rękę. Zatem kwoty z Pani posta wyssane z palca jak i te z mediów, uwierzcie!
to niech zmienią pracę
30 lat po transformacji dalej jesteśmy w d****
Jest takie powiedzenie: w d**** byłeś i gówno widziałeś. Ale to nieprawda, jest współcześnie zaprzeczenie powiedzenia, stamtąd widać szerokie horyzonty. Więc głowa do góry, wychodzimy.
Też tak źle wygląda od strony “Solidarności”? Wreszcie widzę, że reagują władze samorządowe bo w innych gminach stoją z boku uważając, że to problem szkół i kuratoriów.
Dać im podwyżki ale niech pracują 40 godzin tygodniowo.Co to za nauczyciele jak niczego nie potrafią nauczyć.Jak dziecku w domu wytłumaczę zagadnienie z chemii bądź z matematyki to dopiero rozumie.
40 to ciężko(dydaktycznych nie ma opcji) bo pròcz nauczania robi się wiele innych rzeczy. Ja chcę pracować więcej to mi nie pozwolą bo każdy nauczyciel musi mieć godziny nawet ten słaby. Dyrektor zabiera mi nadgodziny bo mu organ nakazuje i tak to wszystko wygląda. Szukam wtedy dodatkowej pracy i pojawia się kolejny problem, dyrektor musi się zgodzić abym mògł dorobić w innej szkole. To jest chory system. Wystarczy jak każdy dyplomowany będzie miał dodatkowe pół etatu i wszyscy będą zadowoleni. Dodatkowo trzeba zamknąć kierunki studiów, bo nie ma zapotrzebowania na produkcję tylu nauczycieli, niech do systemu wchodzi tylu ilu wychodzi.… Czytaj więcej »
Skoro jesteś taki orzeł z chemii to się zamień. Ciekawe ile wytrzymasz.