Po dwóch latach dyskusji przyjęto „Strategię rozwoju oświaty w Cieszynie na lata 2023-2028”. I nie obyło się bez kontrowersji. O seksedukatorów w szkołach dopytywał cieszyński radny Władysław Macura. Czy strategia otwiera im drzwi do placówek?
Przypomnijmy, prace nad powstaniem nowej strategii rozpoczęły się w październiku 2020 roku. Wówczas cieszyński samorząd zlecił do opracowania analizę organizacyjno-finansową szkół i przedszkoli, badania ankietowe dotyczące oczekiwań i oceny oświaty wśród uczniów, nauczycieli i rodziców oraz przygotowanie projektu strategii. Zajęła się tym firma Vulcan z Wrocławia. Koszt – 80 tys. zł.
W 2021 roku – o czym szeroko pisaliśmy – zaprezentowano dokument liczący przeszło 200 stron. Według władz miasta analiza pozwalała na spojrzenie zewnętrznym okiem na problemy, z jakimi boryka się cieszyńska oświata, na dostrzeżenie jej mocnych i słabych stron oraz wypunktowanie ewentualnych deficytów. Strategia miała wytyczyć ścieżkę, jaką edukacja w mieście miałaby kroczyć do 2026 roku. Jednak pod wpływem uwag i mnóstwa kontrowersji, jakie dokument wywoływał, prace nad nim trwały znacznie dłużej. Ostatecznie dokument swój kształt zyskał dopiero w tym roku. – Poprzednia strategia straciła swoją ważność, więc wsłuchując się w głos środowiska, ale również rozmawiając z państwem radnych, została podjęta decyzja o przygotowaniu dokumentu w tej sprawie – wyjaśniał podczas niedawnej sesji Krzysztof Kasztura, zastępca burmistrza Cieszyna oraz członek zespołu ds. opracowania projektu strategii rozwoju cieszyńskiej oświaty i dodał: – Nie ma ustawowego obowiązku, ale to jest tak ważny obszar, że jeżeli nie stworzymy dokumentu kierunkowego to moim zdaniem oświata nie będzie szła we właściwym kierunku. Ten dokument ma być realizowany zarówno przez miasto, jak i dyrektorów, szkoły, rady rodziców, które reprezentują rodziców. Krzysztof Kasztura stwierdził, że wiele wyników badań, tendencji nakreślonych w dokumencie już się sprawdza.
Pochwał dla uchwały nie szczędziła radna Joanna Wowrzeczka. – „Strategia rozwoju oświaty w Cieszynie na lata 2023-2028″ – tu zwrócę uwagę na tytuł, gdyż w pierwotnej wersji była przygotowana na inne lata, ale to pokazuje, ile pracy włożono w ten dokument. Z jednej strony została opracowana przez firmę Vulcan bardzo drobiazgowa diagnoza licząca 200 stron, do tego propozycja strategii, którą środowisko oddolne, jak również część radnych potraktowała na tyle poważnie, że rozpoczęła współpracę w zakresie zmiany i uzupełnienia strategii – zauważyła radna Joanna Wowrzeczka.
Nieco inne zdanie miał radny Władysław Macura. Podkreślił, że docenia wkład pracy w dokument. I dopytywał, czy ta praca została uwzględniona przy kosztach strategii. – Prace prowadził zespół strategiczny, na czele z Joanną Wowrzeczką i Krzysztofem Kaszturą. W sumie 15 osób. Doceniam wkład pracy, jednak należy wysnuć wniosek, że gros pracy wykonała komisja, to zlecenie na zewnątrz, wykonanie przez firmę Vulcan, powinno uwzględniać wkład ich pracy – zaznaczył Władysław Macura. Miał także inne uwagi dotyczące dokumentu, określił go jako ogólnikowy, deprymujący rolę rodziców w edukacji. Dopytywał także o znaczenie jednego z celów strategii, w szczególności punkt mający brzmienie: „współpraca szkół i przedszkoli z instytucjami kultury w mieście, organizacjami pozarządowymi, prywatnymi podmiotami działającymi w obszarze edukacji oraz innymi jednostkami szkolnymi działającymi na terenie miasta (szkoły średnie, szkoła muzyczna, szkoły prywatne, uczelnie itp.)”.
– Wszyscy obserwujemy, że w przestrzeni medialnej i publicznej tworzy się dyskusja w tej chwili na temat ograniczenia wolnego dostępu do szkół i przedszkoli organizacji pozarządowych, a chodzi o seksedukatorów. Ten temat się powszechnie przewija, są także akcje zbierania podpisów dotyczące regulacji ustawowych po hasłem “chrońmy dzieci, wspierajmy rodziców”. Seksedukatorzy to są osoby po kursach bez przygotowania pedagogicznego, a kursy są finansowane z fundacji zewnętrznych, a nie państwo. Działania seksedukatorów obserwuje się w dużych miastach – skomentował.
Krzysztof Kasztura podkreślił, że w dokumencie nie ma mowy o seksedukatorach. – Co do edukatorów, na pewno nie mieliśmy na myśli seksedukatorów, tylko jest cała grupa osób, która tym mianem w szkole jest nazywana – wyjaśnił Krzysztof Kasztura. – Oczywiście w szkole pracuje duża grupa organizacji pozarządowych, począwszy od kulturalnych, sportowych z różnymi ofertami, tygodniowo otrzymujemy kilka ofert programów, możliwości przystąpienia do różnych konkursów. Wiele tych rzeczy organizują organizacje pozarządowe czy podmioty prywatne – informował Krzysztof Kasztura. Joanna Wowrzeczka podkreśliła z kolei, że mając na uwagę wagę dokumentu, zespół brał pod lupę każde zdanie w strategii. – Skład zespołu gwarantował obiektywizm, bezpieczeństwo wszystkich stron. Wszyscy pracowali z poczuciem i przekonaniem, że oświata jest jednym z najważniejszych obszarów, gdzie można najwięcej bałaganu wprowadzić i skutków negatywnych. Biorąc pod uwagę szczególnie wrażliwy obszar, proszę mi wierzyć, do niektórych zdań, a szczególnie misji, wracaliśmy wielokrotnie, każde słowo rzeźbiąc – przekonywała Joanna Wowrzeczka. Rafał Foltyn podkreślił, że jego zdaniem pieniądze na opracowanie strategii można było wydać lepiej. Zaznaczył jednak, że cieszy go, że w dokumencie nie ma słowa o zamykaniu szkół.
Ostatecznie strategia została przyjęta przez cieszyńskich radnych. 18 opowiedziało się za, dwóch radnych – Rafał Foltyn i Władysław Macura – wstrzymali się od głosu.
WYBRANE CELE CIESZYŃSKIEJ OŚWIATY:
Zmniejszenie obciążenia uczniów pracą w domu. Poszukiwanie i wdrażanie optymalnych form zadawanych prac domowych.
Umożliwienie zainteresowanym uczniom nauki języka czeskiego.
Badania poziomu satysfakcji zawodowej kadry pedagogicznej.
Ograniczenie organizacji SP nr 4, SP nr 6 i SP nr 7 do jednego oddziału w klasie.
Unikanie organizacji oddziałów 25-osobowych lub więcej, jeśli nie jest to konieczne.
Organizacja w szkołach stref ciszy i relaksu dla uczniów oraz nauczycieli.
Zapewnienie w każdej szkole dostępu uczniom do wody do picia i zdrowej żywności.
Budowa sali gimnastycznej w SP nr 6 z Oddziałami Przedszkolnymi.
Od nauki o rozmnażanie człowieka nie jest nawiedzony ksiądz ani równie nawiedzona feministki ani homoedukator ale biolog! Uczyć powinni biolodzy lub lekarze a nie prawicowe lub lewicowi ekstremiści!
Plus w ich zwyrodniałym skrócie odnosi się do dzieci.popatrzcie ile szkody narobili ci edukatorzy w stanach.Brońcie dzieci!!
wyłapać i skierować do edukowania seniorów
Mamy przekład takich reduktorów w Grecji. Stop lewactwu
zredukować!
Jak brzmi odpowiedź na pytanie zawarte w nagłówku?
Wiesz najlepiej przecież, mieliśmy 2 nieudane próby opublikowania odpowiedzi Tadeusza, i całe szczęście że ktoś czuwa nad brzydotą, chwytami, wejściami Tadeusza po to aby jątrzyć z kierunku tadeuszowej obsesji. Ten komentarz prawdopodobnie nie będzie usunięty, ale ode mnie odpowiedzi nie uzyskasz.
Pytanie nie było skierowane do ciebie, zatem jesteś poza inwentarzem, od którego można by chcieć ją uzyskać. A i pełen uznania jestem dla chwalebnej kontynuacji osiągnięć Głównego Urzędu Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk, której jesteś orędownikiem. Czuwaj.
Czytam ze zrozumieniem, pytanie było skierowane do wszystkich z czubkami na głowach. Widowisko to rzeczywiście mam za każdym razem kiedy po nabraniu przez kilka dni nabzdyczenia, wchodzisz z komentarzami rewelacjami.
To nie ja wchodzę z komentarzami rewelacjami. To czerwone łajno gnoi Polskę.
Przecież klechy znają się na seksie
Ach te wspomnienia….
I kochają cudze dzieci
Niedobry bojownik co to wiarę traci.
Nie pisać o strategii w UM Cieszyn a pisać o strategii Tadeusza?
Pisać jak najbardziej tylko tak, żeby nie odpowiedzieć na pytanie zawarte w nagłówku. To właśnie jest sprytna strategia.
A i spacji brakuje…
Brakuje pytajnika na końcu pierwszego zdania.
Z pretensjami do najbliższej meliny czerwonych hunwejbinów.
Uparty jesteś zamieszczając jeszcze raz materiał agitacyjny wątpliwej urody.
Czy już widziałeś tutaj ten materiał niewątpliwie uroczy? Jeśli tak, to może masz informację, kto go zutylizował.
Zbliżcie się zboczeńcy do szkoły ,gdzie uczy się moje dziecko a poczekam tam na was z widłami
Co jeszcze potrafisz znaleźć bardziej szokującego bo za mało? Czemu mają dowodzić cytaty? dla normalnie myślących ludzi.
Niczemu nie mają dowodzić cytatowości. Jeśli ci za mało o czerwonej gangrenie to mogę kontynuować. Normalnie myślący ludzie nie dostają piany na pysku gdy im się przedstawia dokonania zdziczałej swołoczy.
Drogi bardziej dziurawe niż sitko, ale naczelna cieszyńska lewaczka ułoży wam życie…
UWAGA!!! PATO”reporterzy” GRASUJĄ!! niemieckie SZAMBO wybiło!
Pani redaktor jest ostatnia, której można zarzucić patoreportestwo, zresztą to co jest napisane nie jest reportażem. Niemieckie szambo?
Koszt 80 tyś. zł to dużo, ale jeśli się podzieli przez 200 stron – wychodzi 400 zł/stronę, a 400 zł na zespół liczący 15 osób to raptem niecałe 27 zł/osobę za stronę – pikuś.
Strategia jest dokumentem ogólnym i trudno w nim rozwijać pojęcie rzucone na górze przez Prezesa. Jeśli źle, że “seksedukatorzy” są źle edukowani, nie są finansowani przez państwo – petycja od radnego do rządu, będzie ustawa.
Przeczytaj jeszcze raz co napisałeś, twój tekst jest bez ładu i składu, taki bełkot. O co ci faktycznie chodzi?
Do Hermenegildy podszywacza;
Strategia jest dokumentem ogólnym, nie musi zawierać rozwiązań w sprawie seksedukatorów.
Pan radny mówił, że seksedukatorzy znajdujący się gdzieś w organizacjach zewnętrznych współpracujących ze szkołą są po kursach źle wyedukowani, szkolenia nie są opłacane przez rząd.
Aby seksedukatorzy byli lepiej wykształceni z finansowania rządowego – niech radny zwróci się do Ministerstwa Edukacji i Nauki, powstanie ustawa jak i co ma być robione.
Dr hab. Przemysław Czarnek to minister, który zabezpieczy szkoły przed ekspansją lewactwa.