Poseł Konfederacji Bronisław Foltyn i burmistrz Cieszyna spotkali się dzisiaj, o czym oboje poinformowali w social mediach, choć ich relacje są różnej szczegółowości.
Spotkanie to w dużym stopniu było efektem zajść z minionego piątku, o których pisaliśmy kilkakrotnie. Foltyn, poseł z naszego okręgu, zdjął wówczas flagi z Ratusza w Cieszynie, zastępując je polskimi. Kilka dni później Gabriela Staszkiewicz opublikowała w internecie oświadczenie w którym zapraszała posła na rozmowę w sprawie ewentualnych przyszłych obchodów rocznicy rzezi na Wołyniu. Do spotkania miało dojść dzisiaj (środa, 16 lipca). O jego wynikach w taki sposób poinformowali rozmówcy:
– Podczas rozmowy poruszyliśmy temat pomysłów na organizację przyszłych obchodów rocznicy Zbrodni Wołyńskiej. Wyjaśniliśmy sobie również kwestie dotyczące flag, które zostały zdjęte z cieszyńskiego Ratusza. Serdecznie dziękuję za gotowość do współpracy oraz przekazanie kontaktów do organizacji zajmujących się pielęgnowaniem pamięci o tragedii wołyńskiej. Wierzę, że dla mieszkańców Cieszyna będzie to nie tylko okazja do głębszego poznania trudnej historii ludobójstwa na Wołyniu, ale również impuls do stworzenia w przestrzeni miasta miejsca pamięci, które upamiętni te bolesne wydarzenia – przekazała Gabriela Staszkiewicz.
Krótka relacja posła jest nieco bardziej szczegółowa:
– Jestem właśnie po bardzo konstruktywnej rozmowie z Panią Burmistrz Cieszyna – Gabrielą Staszkiewicz, na której padły konkretne deklaracje: – ukraińskie flagi nie wrócą na cieszyński Ratusz, ofiary ludobójstwa na Wołyniu zostaną w sposób godny upamiętnione w Cieszynie, zapraszam patriotów, osoby zainteresowane, rodziny, bliskich ofiar i ocalałych ze zbrodni na kresach wschodnich, którzy mieszkają na terenie Śląska Cieszyńskiego o kontakt. Chcemy zorganizować otwarte spotkanie w Cieszynie i przedyskutować formę, miejsce i charakter tego upamiętnienia, tak by wszyscy mogli się w tej kwestii wypowiedzieć —> bronisł[email protected] – przekazał Foltyn.