Cieszyn Na sygnale

Cieszyńskie: Jedno popołudnie i trzech zatrzymanych kierowców. Byli pod wpływem narkotyków

Tylko w jeden dzień policjanci cieszyńskiej drogówki zatrzymali trzech kierowców, którzy prowadzili pod wpływem narkotyków. Żaden z nich nie powinien siadać za kółko. Jeden posiadał zakaz sądowy, drugi miał cofnięte uprawnienia, a trzeci ich nie posiadał…

Pierwszy został zatrzymany 37-latek z Wilamowic. W Skoczowie na skrzyżowaniu ul. Katowickiej i Bielskiej ”nie zauważył”, że sygnalizacja świetlna nakazywała zatrzymanie. Kierowca volkswagena przejechał przez skrzyżowanie na czerwonym świetle. Chwilę później był już zatrzymany i kontrolowany przez policjantów cieszyńskiej drogówki. Mężczyzna swoim zachowaniem wskazywał na to, że jest pod wpływem działania narkotyków. – Policjanci poddali go badaniu urządzeniem do wykrywania substancji narkotycznych w organizmie – urządzenie wskazało, że 37-latek był pod wpływem amfetaminy. W trakcie kontroli mundurowi ustalili również, że mężczyzna nie miał prawa wsiadać za kierownicę jeszcze z jednego powodu – decyzją starosty miał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami – poinformował Krzysztof Pawlik, rzecznik prasowy cieszyńskiej policji.

Kolejny przestępca w ręce policjantów wpadł dwie godziny później. Około 16.30 policjanci cieszyńskiej grupy „Speed”, która na co dzień zatrzymuje głównie osoby niestosujące się do ograniczeń prędkości, zauważyli motocyklistę, który  przekraczał dozwoloną prędkość. Kierowca jednośladu został zatrzymany do kontroli po tym, jak przekroczył dozwoloną prędkość o 35 km/h. Podczas kontroli policjanci stwierdzili, że 32-letni mieszkaniec Ustronia nie posiada uprawnień do kierowania motocyklem. On również został poddany badaniu urządzeniem do wykrywania substancji narkotycznych w organizmie- urządzenie wskazało, że 37-latek był, tak jak i kierowca volkswagena, pod wpływem amfetaminy. Do tego wszystkiego posiadał przy sobie jeszcze niepełna dwa gramy marihuany.

Trzeci mężczyzna, który został tego dnia zatrzymany przez drogówkę, to 23-letni mieszkaniec gminy Skoczów, kierowca forda. Policjanci zauważyli go, jak wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle. Podczas czynności kontrolnych, podobnie jak poprzednio, policjanci stwierdzili, że kierowca był pod wpływem działania narkotyków ( amfetaminy i marihuany) i miał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami…

Policjanci od każdego z zatrzymanych zabezpieczyli do dalszego badania krew. Wszyscy za popełnione wykroczenia zostali ukarani wysokimi mandatami. O ich dalszym losie zadecyduje sąd. Grozi im nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

– Przypominamy, że prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego jest zagrożone karą pozbawienia wolności do 2 lat. Wobec sprawcy takiego przestępstwa sąd również ma obowiązek orzec zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 3 lat oraz świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym w kwocie nie niższej niż 5 000 zł. Poza karą pozbawienia wolności, osoba, która po raz kolejny popełniła przestępstwo prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwości, musi wiedzieć, iż w wyroku skazującym sąd zobowiązany jest do orzeczenia wobec niej dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów i karę nie mniejszą niż 10 000 zł. Kara może być również zastosowana wobec osoby, która prowadziła pojazd trzeźwa, ale miała orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów – to kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności! Pozostaje jeszcze kwestia osoby, która prowadzi samochód lub inny pojazd, na które wymagane są uprawnienia, a wobec której starosta wydał decyzję o cofnięciu uprawnień. Taka osoba popełnia również przestępstwo , za które można orzec karę pozbawienia wolności do 2 lat i zakaz prowadzenia pojazdów od jednego roku wzwyż – informuje Krzysztof Pawlik.

Policjanci przypominają, że na każdym spoczywa obowiązek zapobiegania przestępstwom i reagowaniu na nie. Dlatego gdy widzimy, że osoba pod wpływem alkoholu bądź narkotyków zamierza wsiąść za kółko auta powinniśmy natychmiast powiadomić o tym mundurowych.

google_news