Od początku roku na drogach powiatu cieszyńskiego zatrzymano kilkudziesięciu nietrzeźwych kierowców. Wśród nich byli i tacy, którzy kierowali pomimo sądowych zakazów czy cofnięcia uprawnień. Za takie przestępstwa grozi do 5 lat więzienia.
Niechlubnym rekordzistą stycznia okazał się skontrolowany w Kozakowicach 57-letni mężczyzna kierujący autem osobowym. Miał blisko 3,5 promila alkoholu w organizmie, a do tego cofnięte uprawnienia z powodów…zdrowotnych. Niewiele trzeźwiejszy był 47-latek, który wpadł w Brennej kierując audi. Miał ponad 2,5 promila i do tego jeszcze sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.