Wydarzenia Cieszyn

Co z dożynkami w Wiśle? Czy naprawdę się nie odbędą?

Wiślańskie Dożynki 2022 Fot. UM Wisła

Na takie pytanie odpowiadał dziś burmistrz tego miasta, Tomasz Bujok.

Odpowiedź była twierdząca, poprzedzona pewnym wyrażeniem żalu.

– Niestety tak. Po wielu analizach musieliśmy odwołać je w tym roku. Jesteśmy na etapie przebudowy amfiteatru, co spowodowało, że musieliśmy przenieść wszystkie wydarzenia na rynek. To z kolei, z organizacyjnego punktu widzenia, uniemożliwiło przeprowadzenie tej imprezy. Głównie chodzi tutaj o korowód, czyli centralny element dożynek. Chodzi o wielkość sprzętu w nim występującego, jego ilość, konieczne miejsce do zawracania czy nawracania, na rynku tego brak, przy rozłożonej scenie i licznej widowni. Dożynki są bardziej skomplikowaną organizacyjnie imprezą, niż na przykład Tydzień Kultury Beskidzkiej, czy Piknik Country, wymagają dużo uzgodnień, stąd taka, a nie inna decyzja. Pozostałe imprezy często wiążą się ze zobowiązaniami wobec innych ośrodków, w przypadku TKB jest to Regionalny Ośrodek Kultury w Bielsku-Białej. Przy dożynkach nie ma takich zależności. Nie chcieliśmy ich organizować półśrodkami, co zapewne spotkałoby się z negatywnymi komentarzami – wyjaśniał Tomasz Bujok w mediach społecznościowych.

Włodarz Perły Beskidów odniósł się też do częstych opinii o braku zainteresowania wiślan tą imprezą.

– W tym roku dożynek w Wiśle nie będzie, a co do ich przyszłości, myślę, że powinniśmy odbyć dyskusję na temat tego, z mieszkańcami, bo coraz trudniej jest się nam zmobilizować do udziału w korowodzie – dodał burmistrz.

Do tego typu imprezy Wisła nie ma ostatnio szczęścia. W ubiegłym roku zostały one niemal w ostatniej chwili odwołane z uwagi na nawałnicę, jaka przeszła nad miastem, lokalne podtopienia i zniszczenia dróg. Wtedy to, we wpisie w portalu społecznościowym burmistrz wyrażał nadzieję, że: “że na kolejnych Dożynkach spotkamy się wszyscy razem i świętować będziemy podwójnie”.

google_news